Były prezydent Warszawy i minister ds. zagranicznej współpracy gospodarczej w rządzie Mazowieckiego poseł PO Marcin Święcicki wystąpił w "Gościu Poranka" TVP Info. W programie poruszono m.in. kwestię nieprzyjmowania uchodźców przez Polskę. Jak zaznaczył Święcicki, osoby uciekające przed wojną są w jego domu mile widziane.
Mam dom, w którym kiedyś mieszkałem z teściami i czwórką dzieci. Była nas tam masa, a teraz mieszkamy tam sami z żoną. Mamy wolne pokoje i możemy przyjąć uchodźców. Ja cały czas to powtarzam
- mówił i dodał, że nie jest jedyny. - Wiele organizacji jest gotowych przyjąć uchodźców - przypomniał.
To rzeczywiście nie pierwszy raz, kiedy Święcicki zadeklarował, że w razie potrzeby udzieli schronienia uchodźcom. W listopadzie ubiegłego roku w tym samym programie mówił, że "jest gotowy przyjąć muzułmanów ze strefy wojny".
Na temat uchodźców wypowiadał się dzisiaj również Mariusz Błaszczak. Minister spraw wewnętrznych i administracji mówił, że przyjęcie nawet niewielkiej liczby uchodźców skutkowałoby stworzeniem "zamkniętych enklaw, które są naturalnym zapleczem dla terrorystów". Błaszczak wspomniał przy tym, że w VIII wieku Karol Młot "zatrzymał nawałę muzułmańską we Francji" i że próby opracowania nowej koncepcji intelektualnej integracji mija się z celem, ponieważ "taka koncepcja powstała 2000 lat temu. Nazywa się chrześcijaństwo".
Zacięta dyskusja o uchodźcach. Redaktor do Błaszczaka: I pan chce być Karolem Młotem Polski?
Komisja Europejska ma jeszcze dzisiaj ogłosić decyzję ws. wszczęcia postępowania przeciwko krajom unijnym, które odmawiają przyjęcia uchodźców. Te kraje to Polska, Węgry i Czechy.