Prezydent mówił o potrzebie zmian podczas centralnych uroczystości związanych ze świętem Konstytucji 3 Maja. - Czas rozpocząć tę debatę. Naród powinien wypowiedzieć się, jakich kierunków ustrojowych w przyszłości chce, które prawa i wolności powinny być mocniej zaakcentowane - powiedział Duda w trakcie obchodów przed Zamkiem Królewskim w Warszawie.
Dowiedz się więcej:
Andrzej Duda nie zgłosił żadnych konkretnych postulatów. W trakcie przemówienia podkreślał jedynie, że to "polski naród powinien się wypowiedzieć" w tej sprawie. - Rzeczypospolita powinna być państwem, gdzie wszyscy są absolutnie wobec prawa równi. Gdzie nie ma żadnych lepszych kast obywateli - mówił prezydent.
Może chodzić o walkę o model prezydencki - dowiedział się polityczny portal 300polityka.pl. Na tym nie koniec, jeszcze w tym miesiącu Duda ma wystąpić jeszcze z kilkoma pomysłami, które pokażą jego ambicje polityczne.
Wojciech Szacki z "Polityki" przypomniał, że według ostatnich badań Polacy nie są zainteresowani zmianą konstytucji. Dominika Wielowieyska z "Gazety Wyborczej" zauważyła z kolei, że w kolejce czeka dziś zupełnie inne referendum - dotyczące reformy oświaty.
Już miesiąc temu prezes PiS Jarosław Kaczyński powiedział, że obecną ustawę zasadniczą "można śmiało nazwać postkomunistyczną". Wtórował mu m.in. marszałek Senatu Stanisław Karczewski, który zapowiedział prace nad jej zmianą. Wszystko to działo się w 20. rocznicę uchwalenia obecnie obowiązującej konstytucji.
Zgromadzenie Narodowe - czyli Sejm i Senat - przyjęło nową konstytucję po długiej debacie 2 kwietnia 1997 roku. 25 maja tego samego roku w referendum zagłosowało za nią prawie 53 proc. Polaków.