- Idiotycznie sformułowano ten rząd. W gruncie rzeczy mamy w jednym rządzie dwa rządy i osobą decydującą jest pan Morawiecki - mówi wiceprezes TK Jerzy Stępień w programie "Gość Radia Zet". - Konstrukcja, która polega na tym, że jest przechył w jedną stronę, że nie zadbano o zrównoważenie wpływów jednego z wicepremierów, musi prowadzić do wykopyrtnięcia się tego rządu i to w nieodległej przyszłości - twierdzi Stępień. Były prezes TK zapowiada również wytoczenie procesów posłowi Stanisławowi Piotrowiczowi, senatorowi Janowi Żarynowi oraz Kamilowi Zaradkiewiczowi, do niedawna dyrektorowi zespołu orzecznictwa i studiów w TK.
Dowiedz się więcej:
- Pana Zaradkiewicza Fundacja będzie skarżyła. Na pewno procesu doczeka się pan Żaryn, który nazwał mnie post pezetpeerowcem. Całe życie walczyłem z PZPR, ponosiłem różnego rodzaju konsekwencje tego, łącznie z siedzeniem w więzieniu, internowaniem i jeśli pan prof. Żaryn, związany z IPN mówi 'Stępień pezetpeerowiec', to ma chyba świadomość tego, że kłamie, albo przynajmniej nie dopilnował swojego warsztatu - wyjaśnia Stępień. -Wezwałem pana posła Piotrowicza do tego żeby przeprosił mnie i będą konsekwencje prawne - dodaje. Chodzi o wypowiedzi polityków PiS w sprawie Fundacji Rozwoju Demokracji Lokalnej, której szefem Rady jest Jerzy Stępień. Prawicowi dziennikarze i politycy stawiają mu zarzuty o to, że fundacja, w której pracuje społecznie była finansowana przez poprzednią władzę i UM Warszawy.
Kierwiński: Po raz pierwszy PiS mówi jasno: "Chcemy mieć swojego prezesa TK. Chcemy, aby władza sądownicza podlegała Kaczyńskiemu"