"W świetle ostatnich oświadczeń (...) czujemy się w obowiązku, by odeprzeć szereg wprowadzających w błąd zarzutów publikowanych przez polskie media" - pisze w liście do Beaty Szydło firma, z którą PiS negocjowało zakup śmigłowców Caracal. Airbus Helicopters przekonuje, że to Polacy "jednostronną decyzją" zerwali negocjacje offsetowe. Francuzi odnieśli się też do zarzutu o braku "zdolności do służenia interesowi Polski". "Airbus Helicopters byłby pierwszą i jedyną spółką śmigłowcową, która uwzględniłaby ambicje polskiego rządu dotyczące rozwoju państwowych zdolności wytwórczych w obszarze śmigłowców" - czytamy.
Pełna treść listu do Beaty Szydło znajduje się TUTAJ.
Dowiedz się więcej:
Dlaczego Polska zrezygnowała ze śmigłowców Caracal?
Polska zakończyła negocjacje umowy offsetowej z Airbus Helicopters - firmą, z którą rząd miał podpisać kontraktem na zakup śmigłowców wielozadaniowych Caracal. Jako powód decyzji podano "rozbieżności w stanowiskach negocjacyjnych obu stron", które uniemożliwiają osiągnięcie kompromisu.
Jak długo trwały rozmowy ws. zakupu caracali?
Negocjacje trwały od września 2015 r. Wcześniej MON rozstrzygnęło przetarg na dostawę śmigłowców dla polskiej armii. "W trakcie trwających od roku negocjacji strona polska wykazała pełną otwartość i gotowość do wypracowania rozwiązań możliwych do zaakceptowania przez obie strony. Dla polskiego rządu absolutnym priorytetem jest zagwarantowanie bezpieczeństwa państwa i zapewnienie warunków do rozwoju polskiego przemysłu obronnego" - czytamy w komunikacie MR. "Rozbieżności w stanowiskach negocjacyjnych obu stron uniemożliwiają osiągnięcie kompromisu, w związku z czym dalsze prowadzenie rozmów jest bezprzedmiotowe" - dodaje resort.
Zobacz też WIDEO: "Sprzęt dla polskiej armii będziemy produkować w Polsce." Premier w PZL-Świdnik
![Horoskop dzienny - niedziela 24 września [WSZYSTKIE ZNAKI ZODIAKU]](https://bi.im-g.pl/im/f8/0d/1b/z28368376II.jpg)
