- Donald Tusk [były premier, obecnie szef Rady Europejskiej - red.] przed kampanią wyborczą zwolnił swoją prawą rękę, która była gejem, dlatego że bał się wyciągnięcia tego - twierdził w Radiu Zet polityk Nowoczesnej Paweł Rabiej. Jego zdaniem, "to jest pewien standard, który niestety funkcjonuje w polskiej polityce". Rabiej nie ujawnił, o kogo dokładnie mogło chodzić i w żaden sposób nie uargumentował swoich słów. Donald Tusk nie odniósł się jak dotąd do kontrowersyjnych oskarżeń Rabieja.
Dowiedz się więcej:
- To brednie - napisał na Twitterze Paweł Graś, b. rzecznik rządu Donalda Tuska, a obecnie doradca w Radzie Europejskiej. - To jakaś fikcja. Znam bardzo dobrze Donalda Tuska od 11 lat, wiem, jakie ma poglądy. Nie zrobiłby czegoś takiego - stwierdził Radomir Szumełda, działacz KOD i b. polityk Platformy Obywatelskiej.
Rabiej uczestniczył w tworzeniu struktur Nowoczesnej, obok Ryszarda Petru jest też jednym z liderów partii. Jest członkiem Stowarzyszenia Profesjonalnych Mówców w Polsce i Klubu Polskiej Rady Biznesu. Z wykształcenia jest filologiem, na początku lat 90. stawiał pierwsze kroki w dziennikarstwie. Kilka dni temu poinformował, że jest homoseksualistą. CZYTAJ WIĘCEJ>>>
Zobacz także: TVP to telewizja publiczna? Sprawdziliśmy, kogo zapraszają do studia