- Dokumentacja nie wskazuje, aby były tutaj jakieś uchybienia - powiedział w rozmowie z TVN24 Antoni Macierewicz. Minister był pytany o śmierć żołnierza podczas ćwiczeń w Gdańsku. Szef MON dodał, że "wszystko wskazuje na to, że był to tragiczny wypadek, ale postępowanie prowadzi wojskowy oddział prokuratury powszechnej i rychło będziemy mieli dane". - Postępowanie zbliża się ku pierwszym konkluzjom, więc będziemy mogli wtedy - sądzę, że jeszcze w tym tygodniu, a może na początku przyszłego - te informacje przekazać - stwierdził Macierewicz.
Dowiedz się więcej:
Co wydarzyło się na ćwiczeniach w Westerplatte?
Żołnierz GROM-u zginął w niedzielę około południa w Gdańsku podczas szkoleń w basenie portowym na Westerplatte. Tego dnia w jednostce był prezydent Andrzej Duda i król Jordanii Abdullah II. Prokuratura wszczęła śledztwo w tej sprawie.
Jakie były okoliczności ćwiczeń w Gdańsku?
Jak wynika z informacji dziennikarzy "Gazety Wyborczej", pokaz mógł był przygotowany specjalnie z okazji wizyty polskiego prezydenta i króla Jordanii, bo rutynowe ćwiczenia nie odbywają się w weekendy. Wskazują na to również zdjęcia, które ukazały się na Twitterze. Widać na nich, że król Abdullah II brał udział w ćwiczeniach Wojsk Specjalnych na Westerplatte. Zaprzecza temu Kancelaria Prezydenta Andrzeja Dudy.
