Kolejny akt terroru wysłanników powiązanych z tzw. Państwem Islamskim. Tym razem dwóch napastników wtargnęło do kościoła w Saint-Etienne-du-Rouvray na północy Francji. Mężczyźni zmusili sędziwego księdza, by klęknął przed nimi, później poderżnęli mu gardło, jednocześnie filmując egzekucję. Ta sprawa oburzyła społeczeństwa Europy, pojawiło się wiele krytycznych komentarzy. Niestety wśród nich ukazały się również głosy przekraczające granicę dobrego smaku, m.in. Pawła Kukiza. "Lewactwo chyba szczęśliwe - jednego klechy mniej. Prawda, towarzysze?" - napisał na swoim profilu lider Kukiz'15.
Paweł Kukiz na Facebooku Facebook.com/Paweł Kukiz
Dowiedz się więcej:
Dwaj terroryści powiązani z tzw. Państwem Islamskim wtargnęli do kościoła Saint-Etienne-du-Rouvray na północy Francji we wtorek podczas porannej mszy. Uzbrojeni w noże mężczyźni wzięli zakładników i zabili 84-letniego ks. Jacquesa Hamela, który służył w parafii od 20 lat. Ciężko ranili również jednego z wiernych. Po wyjściu z kościoła obaj zostali zastrzeleni przez francuską policję, którą powiadomiła zbiegła zakonnica. CZYTAJ WIĘCEJ >>>
Francuska prokuratura ustaliła tożsamość jednego z dwóch napastników. To 19-letni Adel Kermiche urodzony we Francji, znany służbom jako dżihadysta. Usiłował on w dwukrotnie przedostać się do Syrii. Po jego powrocie w maju1 ub. roku postawiono mu zarzuty przynależności do organizacji terrorystycznej i umieszczono w areszcie. W marcu areszt zamieniono warunkowo na areszt domowy, z obowiązkiem noszenia bransoletki elektronicznej. Miał zgodę na opuszczanie mieszkania na kilka godzin dziennie. Tożsamość drugiego napastnika nie jest jeszcze znana.