Według eksperymentalnych prognoz długoterminowych opublikowanych przez IMGW, w listopadzie na całym obszarze Polski średnia miesięczna temperatura powietrza miała utrzymywać się w zakresie normy wieloletniej z lat 1991-2020. Europejskie modele ECMWF opublikowane przez instytut wyraźnie wskazują jednak, że przynajmniej na przełomie października i listopada termometry wskazywać będą wartości powyżej tej normy. To wyjątkowo dobra wiadomość dla wszystkich tych, którzy 1 listopada, w dzień Wszystkich Świętych planują wybrać się na cmentarz. Ciepłe płaszcze zdecydowanie nie będą potrzebne.
Wyżowy klin znad Półwyspu Iberyjskiego odpowie za względną stabilizację pogody w dniu Wszystkich Świętych. Mimo pochmurnego i mglistego poranka, w ciągu dnia pojawią się rozpogodzenia. Temperatura najniższa na północy kraju - od 10 do 12 stopni Celsjusza. Najcieplej na południu, szczególnie w rejonie Podkarpacia tam nawet do 16 stopni Celsjusza. Temperaturę odczuwalną może jednak obniżać silny, zachodni i południowo zachodni wiatr. Miejscami możliwe są także przelotne opady. Na deszcz narażeni są szczególnie mieszkańcy wschodnich i południowo wschodnich rejonów Polski.
W Dzień Zaduszny (2 listopada) do kraju zacznie napływać nieco zimniejsze powietrze, a odczucie chłodu potęgować będzie wiatr. Temperatura maksymalna w granicach 8 stopni Celsjusza na wschodzie do 10 stopni Celsjusza na zachodzie kraju. Z zachodu wkroczy do Polski niż znad Oceanu Atlantyckiego, który przyniesie zwiększone opady deszczu. Te swoim zasięgiem mogą objąć znaczną część kraju. Nadal jednak nie zabraknie rozpogodzeń, szczególnie na zachodzie.
Podobna pogoda utrzymywać się będzie przez cały ostatni miesiąc jesieni. Zakłada się, że temperatura powietrza przez kolejne tygodnie będzie wyższa niż w latach ubiegłych, a ilość opadów plasować się będzie w normie wieloletniej. Pojawiają się jednak głosy, że listopad może okazać się miesiącem mokrym, w którym opady będą powyżej notowanej w ubiegłych latach średniej. Ponadto aurę skutecznie psuć będą formujące się w kolejnych tygodniach zgniłe antycyklony. Te będą odpowiedzialne za nieprzyjemne zachmurzenie, opady, mgły oraz zamglenia, charakterystyczne dla tej pory roku, które nie zawsze ulegną rozproszeniu po wschodzie słońca.