Minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński opublikował komunikat w mediach społecznościowych. Dotyczy on doniesień na temat przywrócenia stałych kontroli na granicy polsko-niemieckiej. Polityk rozmawiał na ten temat z ministerką spraw wewnętrznych Niemiec Nancy Faeser.
"Podkreślam, że doniesienia medialne o rzekomym przywróceniu stałych kontroli na wewnętrznej granicy Schengen między Polską a Niemcami są nieprawdziwe" - przekazał Mariusz Kamiński. Szef MSWiA poinformował, że Niemcy podjęły decyzję jedynie o zwiększeniu intensywności aktywności służb na granicy z Polską i nie jest to równoznaczne z przywróceniem kontroli.
Mariusz Kamiński ujawnił również, że z powodu wzrastającej presji migracyjnej na szlaku bałkańskim, rząd postanowił zintensyfikować działania m.in. Straży Granicznej, policji i Inspektoratu Transportu Drogowego na granicach ze Słowacją i Czechami. "Oznacza to doraźne sprawdzanie busów i innych pojazdów mogących przewozić nielegalnych migrantów z tego kierunku" - poinformował minister.
Minister przekazał, że działania już przyniosły efekty, ponieważ od czwartku 27 września ujęto około 150 nielegalnych migrantów z Bliskiego Wschodu (między innymi z Syrii) i Afryki, którzy próbowali przedostać się do Niemiec. "Ujawniono również, że osoby zaangażowane w przemyt migrantów posiadały niemieckie krótko- i długoterminowe tytuły pobytowe (wizy lub prawo pobytu)" - czytamy w komunikacie.
Ten incydent stanowił jeden z tematów, które Mariusz Kamiński omówił z Nancy Faeser. Politycy uzgodnili, że polskie i niemieckie służby będą ściślej współpracować w zakresie zwalczania nielegalnej migracji. W tym celu planowane jest utworzenie specjalnej grupy zadaniowej (tzw. taskforce), w której skład wejdą funkcjonariusze z Polski, Czech i Niemiec.