26 września Jan Grabiec i Piotr Müller byli gośćmi programu "Debata Dnia" na antenie Polsat News. Dyskutowali tam m.in. o wizach, które miały być sprzedawane mieszkańcom Afryki czy Azji. Zdaniem rzecznika Platformy Obywatelskiej Jana Grabca, dokument można kupić w mediach społecznościowych.
Według informacji podanych przez rzecznika PO Jana Grabca, polskie wizy z łatwością można kupić na TikToku. Podkreślał, że teraz "polskie wizy można kupić korespondencyjnie w Afryce i Azji". Grabiec zwracał uwagę, że wystarczy jedynie zadzwonić pod jeden z numerów podanych pod publikowanymi filmami, które są nagrywane m.in. w Afryce oraz Azji.
- My dzwoniliśmy pod te numery. Tam działają firmy, które sprzedają polskie wizy. Tam są ludzie, którzy przekraczają polską granicę w Okęciu i kręcą tam filmy - mówił rzecznik PO i zwrócił się do Piotra Müllera.- Wy tego nie widzicie, wiem. Udajecie, że problemu nie ma, że nie ma 250 tys. wiz, że nie ma setek tysięcy ludzi z Afryki i Azji, którzy do nas przyjeżdżają - kontynuował Grabiec.
W dalszej części rozmowy Piotr Müller zachęcał, by Grabiec zadzwonił pod znane mu numery podczas spotkania w studiu. Ten jednak odmówił i twierdził, że ugrupowanie już to zrobiło. - Dzwoniliśmy w zeszłym tygodniu i dodzwoniliśmy się do ludzi, którzy twierdzili, że zgodnie z ogłoszeniem można kupić wizę. Musieliśmy udawać obywateli Afryki - mówił Grabiec. Przyznał jednak, że trudno było rozmawiać o konkretach, podczas gdy udawali Afrykańczyków.
- Telefony podawane w social mediach działają i ludzie mówią, że pomagają załatwić polską wizę. Na filmikach widzimy pieczątki z nazwiskami polskich urzędników, widzimy tych ludzi w Afryce i widzimy ich na tym samym filmiku na Okęciu. Polskie służby powinny to sprawdzić, a one mówią: "To nas nie dotyczy" - dodał Grabiec.
Zdaniem Piotra Müllera nadużycia, o których wspominał Jan Grabiec, dotyczą "niespełna 300 wiz, nie 300 tysięcy". - Postawione są zarzuty wobec tych osób, które nadużyć dokonały - zapewnił Müller. Minister Edukacji Przemysław Czarnek również nie zgadza się z liczbą wiz, które zostały nielegalnie pozyskane.
- Mamy do czynienia z czymś, co śmiało może posłużyć, jako scenariusz do filmu "Anatomia kłamstwa". Platforma Obywatelska z założenia rozpoczęła kampanię wyborczą, zgodnie z programem Palikota, czyli "kłamać, kłamać i jeszcze raz kłamać (...). Ze 100, kilkudziesięciu przypadków aktywnych zrobili 259 tys. nielegalnych wiz - mówił Czarnek w rozmowie z portalem i.pl.
Natomiast Jarosław Kaczyński uważa, że "to nawet nie jest aferka". - Tusk mówi o jakichś setkach tysięcy migrantów przyjętych przez Polskę. To jest kłamstwo, kłamstwo, kłamstwo - twierdził polityk, cytowany przez Gazeta.pl.