W ubiegłym tygodniu dziennikarze "Gazety Wyborczej" ujawnili, że na terenie lokalnej parafii w Dąbrowie Górniczej księża zorganizowali orgię, na którą zamówili pracownika seksualnego. Mężczyzna miał w trakcie imprezy stracić przytomność, a księża nie chcieli wpuścić ratowników medycznych. Na miejscu musiała interweniować policja. Prokuratura prowadzi śledztwo pod kątem "nieudzielenia pomocy osobie znajdującej się w położeniu grożącym bezpośrednim niebezpieczeństwem utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu". Grozi za to do 3 lat więzienia.
O sprawie rozpisują się nie tylko polskie, ale i zagraniczne media. "Polscy księża zamówili prostytutkę. Kiedy upadł, nie pozwolili medykom udzielić mu pomocy" - głosi tytuł czeskich Novinek. "Orgia w parafii w Polsce, mężczyzna był nieprzytomny, interweniowała policji. Proboszcz mówi o 'satanistycznej grze'" - opisuje z kolei słowacka Pravda.
Brytyjski "Daily Mail" również zainteresował się sprawą i pisze o "dochodzeniu w sprawie księdza po tym, jak 'gejowska orgia' zakończyła się przedawkowaniem tabletek na potencję i skandalem z męską prostytutką". Niemieckie T-online pisze z kolei o tym, że "w Polsce Kościół katolicki jest nie tylko bardziej konserwatywny niż gdziekolwiek indziej, ale ma również ogromne wpływy". "Tuż przed wyborami parlamentarnymi gejowska orgia wstrząsa jego wizerunkiem" - pisze portal. Włoski portal Leggo, opisując sprawę z Dąbrowy Górniczej, również donosi o "orgii".
Ukraińskie portale - TSN i Unian - także rozpisują się o sprawie. "W Polsce wybuchła głośna afera seksualna z powodu księży i sexworkera, którego zaproszono na 'przyjęcie'" - pisze TSN. O wyczynie polskich księży dowiedzieli się również mieszkańcy Ameryki Południowej. Kolumbijska Semana i argentyński Perfil piszą o "seksualnym skandalu", który "plami Kościół katolicki".