Lublin. 17-latek może iść do więzienia na 12 lat. "Nazbierał" całą listę zarzutów, w tym gwałt

Trzy miesiące aresztu dla 17-latka z Lublina, który jest podejrzany o gwałt, usiłowanie rozboju, rozbój, nakłanianie do zażycia narkotyków oraz zmuszenie do innej czynności seksualnej. Młody mężczyzna za wszystkie te przestępstwa może trafić do więzienia na 12 lat.
Zobacz wideo Jak skutecznie aktywizować seniorów?

Policja z Lublina poinformowała o zatrzymaniu i postawieniu zarzutów 17-latkowi, który dopuścił się wszystkich tych przestępstw w ubiegłym tygodniu. Z ustaleń policjantów, 18-latka umówiła się na spotkanie ze swoim znajomym, który przyprowadził ze sobą 17-letniego kolegę. Nastolatkowie zaatakowali kierowcę taksówki, którą podróżowali. Pobili go i zabrali telefon komórkowy. Następnie młodzi mężczyźni pojechali z 18-latką do jednego z domów pod Lublinem. Zażywali narkotyki, a w pewnym momencie 17-latek zmusił nowo poznaną dziewczynę do innej czynności seksualnej i zgwałcił ją. Sprawę na policję zgłosił kobieta oraz taksówkarz.

Lublin. 17-latek trafił do aresztu, za rozboje i gwałt może siedzieć przez 12 lat

Podejrzewanego 17-latka policja zatrzymała w jednym z mieszkań na terenie miasta. Ustalono, że wcześniej próbował dokonać jeszcze jednego rozboju. Zaatakował przechodzącego ulicą mężczyznę, ale ten mu uciekł. Nastolatek pod koniec tygodnia trafił do Prokuratury Rejonowej w Lublinie. Tam usłyszał zarzuty. Odpowie m.in. za usiłowanie rozboju, rozbój, nakłanianie do zażycia narkotyków, zmuszenie do innej czynności seksualnej, zgwałcenie i kradzież. Na wniosek śledczych został tymczasowo aresztowany.

Sprawcy grozi do 12 lat więzienia. Policja podkreśla, że sprawa jest rozwojowa, ponieważ osadzony w areszcie może mieć na swoim koncie znacznie więcej przestępstw. 

***

Więcej o: