Na autostradzie A4 na wysokości Rudnej Małej w pobliżu Rzeszowa doszło do zderzenia busa z samochodem osobowym. Bus przewożący kilkanaście osób dachował. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad poinformowała, że w wypadku zginęły dwie osoby. Na miejscu zdarzenia trwa akcja ratunkowa.
Wypadek miał miejsce na autostradzie A4 w kierunku Przemyśla, pomiędzy węzłami Rzeszów Zachód a Rzeszów Północ. Portal rzeszow-news.pl przekazał, że policja otrzymała zgłoszenie o zdarzeniu w piątek 22 września około godz. 8:36. Komisarz Ewelina Wrona z podkarpackiej policji potwierdziła, że "kilkunastu osobom udzielana jest pomoc".
Jak podaje RMF FM, bus przewoził kilkunastu pasażerów. Oprócz dwóch ofiar śmiertelnych, w wypadku miało też ucierpieć 19 innych osób, którym aktualnie pomagają służby. Na miejsce zdarzenia ściągnięto również śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. "Gazeta Wyborcza" ustaliła nieoficjalnie, że bus miał tabliczkę sugerującą, że w pojeździe znajdowały się dzieci.
Autostrada A4 w kierunku Korczowej i Przemyśla jest obecnie całkowicie zablokowana. Utrudnienia występują również na jezdni w kierunku Krakowa. Służby kierują samochody na drogę ekspresową S19 w stronę Rzeszowa. Na miejscu zdarzenia są obecni policjanci, którzy badają szczegółowe okoliczności wypadku.