Budynek Konsulatu Generalnego Federacji Rosyjskiej mieści się przy ul. Batorego w Gdańsku. Jego właścicielem jest Skarb Państwa, a bezpośrednią pieczę sprawuje nad nim gdański urząd miasta. W związku z tym willa powinna być użytkowana przez przedstawicieli rosyjskiej dyplomacji na zasadzie umowy najmu. W praktyce Rosjanie od wielu miesięcy zalegają z czynszem, a propozycja zawarcia umowy najmu została przez nich odrzucona.
Choć egzekucją długu w takiej sytuacji powinna zająć się Prokuratura Generalna, sprawa zdaje się stać w miejscu. O wysokość długu postanowiła zapytać Ministerstwo Spraw Zagranicznych w interpelacji poselskiej posłanka niezrzeszona Hanna Gill-Piątek. - Podmiotem, w którego kompetencjach znajduje się okresowe wystawianie faktur i monitorowanie płatności dokonywanych przez Konsulat Generalny Federacji Rosyjskiej jest Urząd Miasta Gdańska, dlatego też jedynie ten urząd dysponuje informacją o aktualnej wysokości zadłużenia - brzmiała odpowiedź MSZ.
Informację o wysokości zadłużenia rosyjskiego konsulatu uzyskał ostatecznie "Fakt". - Notą z dnia 27 grudnia 2022 r. Federacja Rosyjska odrzuciła propozycję zawarcia umowy najmu na warunkach zaproponowanych przez MSZ. W związku z tym otrzymaliśmy polecenie naliczania opłat za bezumowne korzystanie z nieruchomości. Od dnia 30 grudnia 2022 r. jest naliczona kwota w wysokości 48 564,99 zł plus VAT miesięcznie. Zadłużenie (w związku z brakiem opłat) za okres od stycznia do końca czerwca 2023 r. wynosi: 358 409,58 zł - przekazał dziennikowi przedstawiciel gdańskiego urzędu miasta Jędrzej Sieliwończyk. MSZ ma również nie informować władz o czynnościach podejmowanych w sprawie.
W związku z upływem terminów na uregulowanie należności, MSZ powinno wystąpić na wniosek Urzędu Miasta Gdańska, do właściwego podmiotu o podjęcie czynności, których celem będzie wyegzekwowanie zapłaty długu. Nie wiadomo jednak, kiedy ministerstwo zdecyduje się podjąć taki krok. Oburzona sytuacją Hanna Gill Piątek określiła ją mianem "przykładu bezradności państwa" i zaproponowała zajęcie na poczet zaległości jednego z rosyjskich budynków położonych w Warszawie.