W Łomiankach w powiecie warszawskim zachodnim znaleziono ciało dryfujące po Wiśle. Dostrzegł je wędkarz znajdujący się przy rzece. Policja oraz trzy zastępy straży pożarnej udały się na miejsce wskazane przez mężczyznę, aby wydobyć ciało z wody. Służby prowadzą dochodzenie, które ma wyjaśnić okoliczności zdarzenia.
O zdarzeniu, do którego doszło 13 września w godzinach porannych, pierwszy poinformował reporter tvnwarszawa.pl Tomasz Zieliński. - W Łomiankach, na wysokości ulicy Brzegowej, wędkarz zauważył ciało pływające w Wiśle. Na miejscu są trzy zastępy straży pożarnej - relacjonował Tomasz Zieliński.
Informacje te potwierdziła rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Starych Babicach Ewelina Gromek-Oćwieja. - Zgłoszenie wpłynęło około godziny 9:30 od świadka, który zauważył ciało znajdujące się w Wiśle. Przy współdziałaniu służb trwa akcja wydobycia zwłok z wody - powiedziała Ewelina Gromek-Oćwieja.
Portal warszawawpigulce.pl przekazał, że służby prowadzą obecnie gruntowne dochodzenie, które ma wyjaśnić sprawę. Jak na razie nie pojawiły się żadne informacje na temat tożsamości zmarłej osoby ani okoliczności jej śmierci. Zauważono natomiast, że mieszkańcy Łomianek oraz pobliskich miejscowości są zaniepokojeni całym zdarzeniem. "Wielu z nich podkreśla, że taka sytuacja to dla nich duży szok" - czytamy na portalu warszawawpigulce.pl.