Nagła zmiana pogody. Chłodny front wypchnie upał. Zbliżają się burze z gradem i zimne noce

W nadchodzących dniach pogoda w Polsce będzie zmienna - po upalnych dniach wystąpią obfite opady deszczu, a nawet burze z gradem. Jednak pod koniec tygodnia miejscami ponownie pojawi się dużo słońca. Gdzie będzie najcieplej?

Do środy 13 września w całym kraju będzie dużo słońca, miejscami termometry wskażą nawet 30 st. C, jednak miejscami zacznie napływać chłodny front atmosferyczny. Pogoda zacznie się pogarszać od czwartku, wówczas możemy się spodziewać lokalnych burz i silnych porywów wiatru.

Zobacz wideo Grzegorz Walijewski z IMGW-PIB i Piotr Bednarek z "Wolnych Rzek" opowiadają o klimacie i przekształcaniu wodnego krajobrazu Polski

Nagła zmiana w pogodzie. Po upalnych dniach czekają nas burze

Według synoptykówInstytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej we wtorek 12 września zachmurzenie będzie małe, jedynie na krańcach południowych mogą wystąpić słabe opady deszczu. Na wschodzie kraju termometry wskażą do 26 st. C, natomiast na zachodzie i w centrum kraju temperatura wzrośnie do 30 st. C. Nad morzem oraz w dolinach karpackich od 23 do 26 st. C.

"Poniedziałek i wtorek jeszcze bardzo ciepłe, w środę od zachodu kraju nasuną się chmury z deszczem i burzami. Kolejne dni chłodniejsze" - przekazali synoptycy IMGW.

- W nocy z wtorku na środę pogoda zacznie się dynamicznie zmieniać. Nad nasz kraj nasunie się z zachodu strefa pofalowanego frontu atmosferycznego, przynoszącego opady deszczu i burze - zapowiedział synoptyk TVN Meteo Daniel Kowalczyk

Małe zachmurzenie pojawi się w środę 13 września na wschodzie Polski. W pozostałej części kraju wzrost zachmurzenia do dużego. "Na północnym zachodzie pojawi się chłodny front atmosferyczny, przynoszący więcej wilgoci i zmianę pogody. Obserwować będziemy znaczną różnicę w maksymalnej temp. powietrza (20 st. C w Koszalinie, 30 st. C w centrum i na Podkarpaciu)" - poinformowali synoptycy IMGW.

Na Pomorzu maksymalna temperatura wyniesie około 22 st. C, natomiast w centrum nawet 29 st. C. Najchłodniej będzie nad morzem - do 19 st. C. Podczas burz porywy wiatru mogą osiągnąć 65 km/h. W czwartek w przeważającej części kraju wystąpią burze, najcieplej będzie na Podkarpaciu, tam maksymalnie 22 st. C.

Docierający do Polski front atmosferyczny "da o sobie znać na wschodzie i stopniowo opuści granice kraju, całkowicie wypychając od nas gorące powietrze i torując drogę chłodniejszym masom napływającym z północnego zachodu" - przekazał synoptyk TVN Meteo.

Kolejna zmiana pogody pod koniec tygodnia

Od piątku temperatura ponownie zacznie wzrastać. W najcieplejszym momencie dnia możemy się spodziewać od 20 st. C na Podlasiu do 23 st. C na Dolnym Śląsku. Znacznie cieplej będzie w sobotę - miejscami do 25 st. C na Dolnym Śląsku. Na południowym wschodzie pojawi się więcej chmur i liczne zachmurzenia. Noce będą znacznie chłodniejsze, nad ranem termometry wskażą maksymalnie 8 st. C. W niedzielę najcieplej będzie na wschodzie, tam ponownie zagości upał - do 28 st. C.

Więcej o: