Agnieszka Holland odpowiada Zbigniewowi Ziobrze i zapowiada pozew. "Brutalny atak"

Katarzyna Rochowicz
Reżyserka Agnieszka Holland zapowiada pozew przeciwko Zbigniewowi Ziobrze. "Jego post w sposób oczywisty narusza moje dobra osobiste i stanowi zniesławienie" - napisała w oświadczeniu.

Agnieszka Holland wydała w czwartek oświadczenie w związku ze wpisem Zbigniewa Ziobry. "W III Rzeszy Niemcy produkowali propagandowe filmy pokazujące Polaków jako bandytów i morderców. Dziś mają od tego Agnieszkę Holland..." - napisał minister sprawiedliwości na portalu X, komentując wywiad reżyserki dla "Newsweeka".

Zobacz wideo Joanna Scheuring-Wielgus: Bez religii w szkołach, bez koalicji z Konfederacją

Holland: Post Ziobry narusza moje dobra osobiste i stanowi zniesławienie

"Post Zbigniewa Ziobry w sposób oczywisty narusza moje dobra osobiste i stanowi zniesławienie. Nie mogę pozostać obojętna na tak otwarty i brutalny atak ze strony osoby piastującej w Polsce bardzo ważną konstytucyjną funkcję ministra sprawiedliwości i jednocześnie prokuratora generalnego" - głosi oświadczenie.

"Jako obywatelka i jako przedstawicielka świata kultury. W naszym kraju, doświadczonym śmiercią, okrucieństwem i cierpieniem milionów podczas II wojny światowej, porównanie do sprawców tych zdarzeń jest wyjątkowo bolesne i wymaga odpowiedniej reakcji. Stawianie mnie w jednym szeregu z propagandystami III Rzeszy jest tak nikczemne, że pozostawia zero przestrzeni na jakąkolwiek polemikę. Dodam, że jestem córką łączniczki Powstania Warszawskiego i wnuczką ofiar Holokaustu" - czytamy w oświadczeniu opublikowanym przez pełnomocników reżyserki.

Agnieszka Holland domaga się od ministra opublikowania oświadczenia z przeprosinami i zapłaty 50 tys. złotych na stowarzyszenie "Dzieci Holocaustu". Jeśli to się jednak nie stanie w ciągu siedmiu dni, reżyserka zapowiada wstąpienie na drogę sądową.

Holland: Trzeba bardzo wiele złej woli, aby porównać "Zieloną Granicę" z nazistowską propagandą

Reżyserka zaznaczyła również w oświadczeniu, że jej film jest "próbą oddania głosu tym, którzy głosu nie mają".

Problem migracji będzie narastał, powodując, że już wkrótce dotyczyć to będzie każdego z nas. Tymczasem w Polsce jest on przedstawiany jednostronnie, wyłącznie z perspektywy rządowej propagandy, która jest zainteresowana wyłącznie jednym - by nasze społeczeństwo wystraszyć

- głosi dalsza część pisma. "Ludźmi, którzy się boją - o czym minister sprawiedliwości wie doskonale - rządzi się znacznie łatwiej" - dodaje. Jak zaznacza Holland, "potrzeba bardzo wiele złej woli", aby zobaczyć w "Zielonej Granicy" coś innego i porównać ją z nazistowską propagandą.

Film Agnieszki Holland został pokazany na Międzynarodowym Festiwalu w Wenecji w ubiegły wtorek. Społeczność międzynarodowa jest zachwycona "Zieloną Granicą" - produkcja typowana jest do głównej nagrody w konkursie. W Polsce jednak ze strony rządowej dominuje przekaz taki, jaki zaprezentował minister Zbigniew Ziobro.

Więcej o: