Prok. Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku przekazała w piątek, że podejrzany szpiegował przez co najmniej dwa miesiące (od stycznia do marca tego roku), zbierając i przekazując Rosji informacje dotyczące bezpieczeństwa naszego państwa.
"Z ustaleń wynika, że podejrzany działał na rzecz rosyjskiego wywiadu poprzez pozyskiwanie i gromadzenie informacji między innymi o infrastrukturze krytycznej na obszarze województw pomorskiego i kujawsko-pomorskiego oraz działaniach służb i organów odpowiedzialnych za bezpieczeństwo" - poinformowała rzeczniczka prokuratury.
Informacje, które mężczyzna zdobywał w Polsce, miał przekazywać rosyjskiej służbie wywiadowczej. Podejrzany przyznał się do prowadzenia działalności szpiegowskiej, a także opisał szczegóły i okoliczności zwerbowania przez rosyjski wywiad. Grozi mu 10 lat więzienia.
"Jest to kolejne postępowanie Wydziału do spraw Wojskowych Prokuratury Okręgowej w Gdańsku dotyczące działalności na rzecz służby wywiadowczej Rosji, zakończone aktem oskarżenia" - podkreśliła rzeczniczka.