Nie zaserwujemy wam gotowych odpowiedzi. Nie podpowiemy, która partia zasłużyła na wasz głos. Ale zgodnie z obietnicą złożoną Czytelniczkom i Czytelnikom redakcja Gazeta.pl skoncentruje się na prawdziwych problemach Polaków. Będziemy obiektywnie informować o przebiegu kampanii, aby podjęcie decyzji przy urnie odbyło się na podstawie faktów. W najbliższych tygodniach znajdziecie na naszych łamach:
Zapraszamy również na specjalny serwis wyborczy wybory.gazeta.pl, całkowicie poświęcony nadchodzącym wyborom.
Nie zrezygnujemy też z głośnych akcji specjalnych, które wyróżniają Gazeta.pl na tle konkurencji. Swoje działania będziemy opierać na waszych głosach, które bardzo wyraźnie wybrzmiały choćby w zleconym przez nas badaniu "Prawdziwe problemy Polaków". Wiemy, jakich tematów oczekujecie w kampanii i nie zostawimy ich samych sobie. Wśród najważniejszych spraw wskazywaliście m.in. zdrowie psychiczne, mieszkalnictwo, edukację, inflację i bezpieczeństwo kraju. Zajmiemy się każdą z nich.
Wyborcza ramówka Gazeta.pl jest bezpośrednio powiązana z realizowaniem naszej deklaracji redakcyjnej. Jako medium mamy obowiązek prześwietlać władzę i jej "ostatnie osiem lat", ale nasz radar obejmuje też polityków szeroko rozumianej opozycji, bo naszą partią jest Partia Czytelniczek i Czytelników, a nie partie, które znajdą się na karcie wyborczej. My dostarczymy informacje, komentarze i analizy, ale przy urnach zdecydujesz Ty, nie żadna telewizja, komitet celebrytów czy najlepszy nawet portal.