W Polsce do tej pory stwierdzonych zostało ponad 120 przypadków zakażenia bakterią legionella pneumophila, najwięcej w Rzeszowie i powiecie rzeszowskim, choć w sobotę informowano także o pierwszym przypadku w województwie lubelskim. Zmarło natomiast już osiem osób. O sytuacji w mieście informował w sobotę prezydent miasta Konrad Fijołek, który przekazał, że kilku hospitalizowanych osób walczy o życie.
Pałeczki bakterii legionella namnażają się w wewnętrznych instalacjach wodnych, a sprzyja temu m.in. wysoka temperatura. Legionella rozmnaża się w temperaturze 20-50 stopni Celsjusza. W związku z zakażeniami bakterią Główny Inspektorat Sanitarny polecił "wzmocnienie nadzoru nad przestrzeganiem zasad bezpieczeństwa zdrowotnego wody przez zarządzających wodociągami i instalacjami wodnymi".
Legionella to nazwa samej bakterii, natomiast chorobę układu oddechowego nazywamy legionelozą. Jest ona zakaźna, ale nie zaraźliwa. Jak w takim razie można się nią zakazić? Legioneloza nie przenosi się z człowieka na człowieka, nie dostaje się ona do organizmu również drogą pokarmową, gdy wypijemy wodę. Legioneloza staje się groźna jedynie, gdy do zakażenia dojdzie poprzez drogi oddechowe - np. wdychanie powietrza, w którym znalazł się aerozol skażonej wody (mgła wodna).
Główny Inspektorat Sanitarny opublikował kilka wskazówek, które pomogą uchronić się przed bakterią legionelli. Aby zmniejszyć ryzyko zakażenia, należy:
Legioneloza w większości przypadków może zostać wyleczona przy pomocy antybiotyków. U osób młodych choroba często przechodzi dość łagodnie, na ciężki przebieg najbardziej narażone są osoby starsze, które mają obniżoną odporność, zmagają się z przewlekłymi chorobami płuc, czy palacze.