W nocy z 20 na 21 sierpnia przy ul. 1 maja w Dębicy (woj. podkarpackie, pow. dębicki) strażacy walczyli z pożarem w zakładzie produkującym opony. Ich akcja zakończyła się około godz. 2.30. "Strażacy, zapobiegli rozprzestrzenieniu się ognia na pozostałą część zakładu" - poinformowała rzeszowska straż pożarna.
Strażacy z Komendy Wojewódzkiej PSP w Rzeszowie poinformowali, że zgłoszenie dotyczące pożaru w zakładzie produkującym opony dotarło do służb przed godz. 22.00 w niedzielę. Ogień pojawił się w "hali o wymiarach około 50 na 65 metrów" - przekazał dyżurny PSP w Rzeszowie w rozmowie z TVN 24.
"Jeszcze przed przybyciem strażaków z hali ewakuowało się ponad 200 pracowników. Na szczęście nikt nie został ranny. Na miejscu stan powietrza monitorowało mobilne laboratorium z KP PSP w Leżajsku" - czytamy w komunikacie strażaków z PSP w Rzeszowie.
Strażacy przekazali w poniedziałek 21 sierpnia nad ranem, że ogień został ugaszony, a "w kulminacyjnym momencie w akcję gaśniczą zaangażowanych było 35 zastępów, blisko 140 strażaków z powiatów: dębickiego, rzeszowskiego, ropczycko-sędziszowskiego, leżajskiego, mieleckiego i łańcuckiego".
Według informacji przekazanych przez strażaków z Komendy Wojewódzkiej PSP w Rzeszowie obecnie trwa sprawdzanie pomieszczeń zakładu. "Działania strażaków potrwają jeszcze kilka godzin. Przyczyny pojawienia się ognia nie są znane, zostaną ustalone" - podano w komunikacie.