Strażacy otrzymali zgłoszenie w tej sprawie w sobotę 19 sierpnia około południa. Zostali wezwani do jednego mieszkań, znajdującego się w bloku przy ulicy Konopnickiej w Golubiu-Dobrzyniu (województwo kujawsko-pomorskie).
26-latek zalał płonący olej wodą. W mieszkaniu doszło do gwałtownego wzrostu ciśnienia
- Poszkodowany wstawił garnek z olejem na kuchenkę elektryczną i wyszedł z kuchni. Po powrocie, olej palił się w garnku. Mężczyzna przesunął go do zlewu i zalał wodą, w wyniku czego nastąpił wyrzut oleju i wzrost ciśnienia w kuchni, które ujście znalazło poprzez drzwi i okno balkonowe - powiedział w rozmowie z serwisem tvn24.pl oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Golubiu-Dobrzyniu, starszy kapitan Dawid Tarkowski.
26-latek doznał natomiast poparzeń pierwszego stopnia klatki piersiowej oraz poparzeń drugiego stopnia prawej dłoni i przedramienia. Poszkodowany został przewieziony do szpitala.
Jak przekazał Dawid Tarkowski, działania strażaków polegały przede wszystkim na udzieleniu pomocy poszkodowanemu do momentu przyjazdu karetki. Strażacy zabezpieczyli także miejsce zdarzenia.
Doszło do zapalenia się oleju? Jak zareagować?
Płonącego oleju nigdy nie można polewać wodą. Woda, która jest cięższa od oleju, dostaje się pod rozpalony tłuszcz i błyskawicznie się rozgrzewa. Wówczas zamienia się w parę wodną, która wyrzuca palący się tłuszcz. W konsekwencji można zostać dotkliwie poparzonym. Ogień może też rozprzestrzenić się na pozostałe miejsca w domu, prowadząc do rozległego pożaru. Jak więc reagować w takiej sytuacji?
Najważniejsze, to wyłączyć palnik, starając się nie podchodzić zbyt blisko do garnka lub patelni, na której pali się olej. Takiego garnka nie wolno też dotykać ani przenosić, dopóki ogień nie zostanie całkowicie ugaszony.
- Następnie przykryj garnek (patelnię) pokrywką lub wilgotną szmatką bo konieczne jest odcięcie dopływu tlenu. Jeśli masz koc gaśniczy (specjalny koc do celów gaśniczych) lub gaśnicę z przeznaczeniem do gaszenia płonącego oleju, paliwa oraz tłuszczów (typ F - red.) to również możesz ich użyć. W kuchni zazwyczaj mamy pod ręką jeden z dobrych środków gaśniczych, jaką jest sól kuchenna. Naprawdę świetnie się sprawdza, bo po wsypaniu do garnka potrafi skutecznie stłumić płomienie. Oczywiście nie wystarczy nam porcyjka soli z małej solniczki. Podobne działanie ma piasek - przekazał w 2013 roku w rozmowie z zory.naszemiasto.pl bryg. Marek Zdziebło, który obecnie jest Komendantem Miejskim Państwowej Straży Pożarnej w Żorach.
