17 sierpnia w godzinach popołudniowych nad Jelenią Górą (woj. dolnośląskie) przeszły potężne nawałnice. Woda w potoku Radomierka, który jest prawym dopływem Bobru, o długości 11,13 km podniosła się na tyle, że sięgała najwyższych elementów kładek.
"Popołudniowe intensywne opady deszczu spowodowały błyskawiczny przybór wody w korycie Radomierki w Maciejowej. Na miejscu są Strażacy PSP i Ochotnicy z Wiejskiej, Sobieszowa, Jagniątkowa, i przedstawiciele naszego Zarządzania Kryzysowego (...). Szykowane są worki z piaskiem, by woda nie dostała się do domów mieszkańców" - przekazał Jerzy Łużniak, prezydent Jeleniej Góry.
Najtrudniejsza sytuacja miała miejsce przy ul. Wrocławskiej oraz Trzcińskiej. Większość posesji została tam zalana. Woda płynęła drogami, mieszkańcy nie mogli wydostać się ze swoich domów. "Brakuje worków, brakuje ludzi do pomocy. Dramatyczna sytuacja mieszkańców" - poinformował lokalny serwis informacyjny portaik24.pl.
Jak poinformował Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, w nocy z 17 na 18 sierpnia w tym regionie mogą pojawić się kolejne burze, szczególnie w pierwszych nocnych godzinach.
"Największa szansa na wystąpienie gwałtowniejszych burz dotyczyć będzie południowego zachodu i krańców wschodnich Polski w pierwszej połowie nocy. Tu burzom mogą towarzyszyć jeszcze opady deszczu do około 15-20 mm, lokalnie opad gradu oraz porywy wiatru do 65 km/h" - przekazali synoptycy.
Nadchodzący tydzień będzie równie upalny, z temperaturami przekraczającymi 30 st. C, chłodniej będzie jedynie na wybrzeżu. Oznacza to, że w kolejnych dniach ponownie pojawią się burze z intensywnymi opadami deszczu i gradu.