Kraków. Pies rzucił się na mężczyznę i pogryzł mu krocze. Policja od 2 miesięcy szuka właścicielki psa

Właścicielki doga argentyńskiego, który pogryzł obywatela Hiszpanii, krakowscy policjanci nie znaleźli przez ponad dwa miesiące, choć mieli dostęp do zdjęć kobiety i jej znajomych. Teraz policja opublikowała w mediach społecznościowych wizerunek i rysopis właścicielki psa jako poszukiwanej sprawczyni "nieumyślnego narażenia mężczyzny na utratę życia lub zdrowia".

Pies zaatakował mieszkającego w Polsce obywatela Hiszpanii 1 czerwca, kiedy ten jeździł na deskorolce po bulwarach wiślanych w Krakowie. Hiszpan doznał dotkliwych obrażeń jąder, penisa i okolic krocza. Według informacji przekazanych "Gazecie Krakowskiej" przez kolegę pogryzionego mężczyzny, opiekunka doga argentyńskiego spacerowała bulwarami ze znajomymi i dwoma psami. Oba nie miały kagańców, a przypięte do obroży smycze były luźno puszczone w taki sposób, że psy mogły swobodnie biegać. Właścicielka psa, jak twierdził znajomy Hiszpana, nie udzieliła pogryzionemu mężczyźnie żadnej pomocy. 

Zobacz wideo Większy dostęp do broni w Polsce - tak czy nie? [SONDA]

Kraków. Policja nie znalazła właścicielki psa przez dwa miesiące, więc publikuje jej zdjęcie

Kolega pogryzionego Hiszpana napisał w liście do redakcji krakowskiej gazety także o działaniach policji tego i następnego dnia: "Policja również została wezwana i spisała zeznania świadków zdarzenia. Lecz w poniedziałek, gdy kolega poszedł na policję, nie mieli dla niego żadnych informacji ani o właścicielach groźnych psów, ani informacji na temat ważności szczepień zwierząt, które go zaatakowały. (...) znajomy musiał na własną rękę zaszczepić się przeciwko wściekliźnie". Poinformował również, że ma filmiki nagrane już po zdarzeniu, na których widać właścicielki psów i ich znajomych.  

Dwa miesiące później, 8 sierpnia, krakowska policja opublikowała apel o pomoc w odnalezieniu właścicielki psa, który zaatakował mężczyznę. Policja podała rysopis kobiety "poszukiwanej w związku z nieumyślnym narażeniem pokrzywdzonego na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu poprzez niezachowanie środków ostrożności przy opiece nad psem". Funkcjonariusze do apelu, który został udostępniony także w mediach społecznościowych, dołączyli zdjęcia pochodzące z dnia zdarzenia.

Wszystkie osoby, które mogą mieć jakiekolwiek informacje pomocne w ustaleniu tożsamości opisywanej kobiety, policja prosi o przekazanie ich (choćby anonimowo) do referatu dochodzeniowo - śledczego Wydziału Kryminalnego Komisariatu Policji V w Krakowie pod numerem telefonu 47 83 52 916 lub 061 albo mailowo na adres: kp5@krakow.policja.gov.pl. 

Więcej o: