Zaginęła 11-letnia Wiktoria z Sosnowca. Wyszła wyrzucić śmieci i nie wróciła. Widziałeś ją?

11-letnia Wiktoria, która w sobotę wieczorem wyszła z domu, odnalazła się. Policja odwołała Child Alert i przekazała, że udało się zlokalizować dziecko.

W sobotę 5 sierpnia koło godziny 19:00 12-letnia Wiktoria wyszła z domu przy ul. 11 Listopada w Sosnowcu (województwo śląskie) i do tej pory nie wróciła (stan na godz. 13:30 w niedzielę). "Wszystkie osoby, które posiadają jakiekolwiek informacje w tej sprawie, proszone są o kontakt z Wydziałem Kryminalnym KMP w Sosnowcu tel. 47 852 13 04, Oficerem Dyżurnym jednostki tel. 47 8521 255, 47 8521 200 lub z najbliższą jednostką Policji pod nr 112" - apeluje policja. W poniedziałek policja przekazała, że dziecko odnaleziono. Więcej na ten temat w tekście: 11-letnia Wiktoria z Sosnowca odnaleziona. Child Alert odwołany.

Zobacz wideo Czy wiesz, co zrobić, gdy zaginie ktoś bliski?

Zaginęła 11-letnia Wiktoria. Rysopis poszukiwanej

Według "Dziennika Zachodniego" dziewczynka wyszła z domu, by wyrzucić śmieci. Do domu jednak nie wróciła. Policja przedstawiła rysopis dziewczynki:

  • wiek z wyglądu 14 lat,
  • wzrost około 165 cm,
  • szczupłej budowy ciała,
  • włosy długie koloru blond,
  • nos prosty,
  • uszy normalne.

W momencie zaginięcia Wiktoria była ubrana w ciemnoszare krótkie dżinsowe spodenki, fioletowy T-shirt z krótkim rękawem oraz czarne sportowe buty. Znakiem szczególnym jest ciemne znamię nad pępkiem dziewczynki. "Zaginiona może przy sobie posiadać telefon komórkowy Xiaomi Redmi Note 10S. Telefon jest nieaktywny" - dodaje policja.

"Fakt" rozmawiał z mamą dziewczynki, która przyznała, że po zaginięciu córki "jej życie legło w gruzach".  Robię, co mogę, szukam córeczki razem z policją. Nie wiem, co się stało. Robię wszystko, co w mojej mocy, by ją odnaleźć całą i zdrową. Mam w domu małe dziecko, jestem w rozsypce - przyznała kobieta i poprosiła wszystkich o pomoc w poszukiwaniach córki. Jak pisze tabloid, "sprawa jest na tyle poważna, że przejął ją wydział kryminalny sosnowieckiej policji".  

Zaginieni - jak reagować po zaginięciu bliskiej osoby?

Jak informuje portal zaginieni.pl, nie trzeba czekać 24 lub 48 godzin, by zgłosić zaginięcie bliskiej osoby. Policja ma bowiem obowiązek przyjąć zgłoszenie niezależnie od tego, ile czasu upłynęło od stwierdzenia nieobecności danej osoby. W tym celu należy osobiście udać się na najbliższy komisariat policji.

Wcześniej warto zapisać sobie jak najwięcej informacji, które mogą pomóc w poszukiwaniach oraz koniecznie przekazać najbardziej aktualne zdjęcie zaginionej osoby. Warto też wcześniej skontaktować się z osobami znajomymi lub przekazać funkcjonariuszom do nich kontakt. Po złożeniu zawiadomienia należy upewnić się, czy dane zaginionej osoby jeszcze tego samego dnia zostaną wprowadzone do policyjnego systemu komputerowego. Policja powinna też wydać zaświadczenie, w którym potwierdza przyjęcie zgłoszenia.

Więcej o: