Śledztwo CBŚP, które dotyczy działania zorganizowanej grupy przestępczej zajmującej się uszczupleniem podatku od towarów i usług, jest prowadzone od kilku lat. Zawiera wiele wątków i ma charakter międzynarodowy. Obejmuje kraje Unii Europejskiej oraz m.in. Wielką Brytanię i Zjednoczone Emiraty Arabskie - głosi komunikat Centralnego Biura Śledczego Policji. W sprawie jest ponad 220 podejrzanych, a na poczet przyszłych kar zajęto majątek przekraczający 100 mln zł. W piątek funkcjonariusze we współpracy z prokuraturą z Białegostoku zatrzymali trzy osoby podejrzane o pranie pieniędzy i zabezpieczyli mienie o wartości prawie 14 milionów zł.
Rafał Rz. (były prezes Fundacji TVN), Karol M. i Monika B. - to zatrzymani w województwie mazowieckim. CBŚP poinformowało, że mężczyźni od października 2014 r. do listopada 2017 r. mieli zajmować się lokowaniem środków uzyskanych z przestępstw podatkowych popełnianych przez grupę kierowaną przez m.in. Marcina B. w warszawskie luksusowe nieruchomości w Wilanowie. "W tym celu poprzez kontrolowane przez siebie podmioty uzyskiwali środki finansowe pochodzące od spółek zaangażowanych w proceder uszczupleń VAT. Za środki te następnie były nabywane nieruchomości, a w celu zatarcia śladów przestępnego pochodzenia tych środków wykorzystywano między innymi fikcyjne umowy, których stronami miały być spółki, jak też osoby fizyczne" - informuje Biuro. Rafał Rz. oraz Monika B. zostali aresztowani na trzy miesiące, a wobec trzeciej zatrzymanej osoby - Karola M. - zastosowano "wolnościowe środki zapobiegawcze". Wszystkim tym osobom grozi kara do 10 lat więzienia.
Sprawę skomentowała w mediach społecznościowych Katarzyna Kolenda-Zaleska. "Fundacja TVN jest instytucją corocznie audytowaną, transparentną i działającą wg najwyższych standardów organizacji pożytku publicznego. Jak wynika z komunikatu CBŚP, zatrzymanie Rafała Rz. nie jest związanie z działalnością Fundacji, a on sam od dawna już z nami nie współpracuje" - napisała na Twitterze szefowa Fundacji TVN.