Matka Iwony Wieczorek odniosła się do słów insp. Marka Dyjasza o "ciemnej stronie życia" jej córki

- Skoro pan Dyjasz wie, że policjanci mają jakieś informacje o "ciemnych stronach" życia mojej córki, to ja bym bardzo chciała, aby pan Marek Dyjasz skontaktował się ze mną i przedstawił mi te ciemne strony - powiedziała matka Iwony Wieczorek w rozmowie z PAP. Kobieta wyjaśniła kwestię koperty z pieniędzmi i domniemanej ciąży zaginionej córki.

17 lipca minie 13 lat od zaginięcia Iwony Wieczorek. Niedawno w sprawie wypowiedział się były szef Biura Kryminalnego KGP insp. Marek Dyjasz. W trakcie rozmowy przedstawił swoje przypuszczenia na temat zaginięcia. Do słów inspektora odniosła się matka Iwony Wieczorek w rozmowie z Polską Agencją Prasową.

Zobacz wideo Matka Iwony Wieczorek w 2013 roku: Chcę po prostu, by sprawa mojej córki wyjaśniła się

Zaginięcie Iwony Wieczorek. Matka Iwony Wieczorek odniosła się do słów Marka Dyjasza

Iwona Główczyńska wypowiedziała się na temat przypuszczeń dotyczących rzekomej ciąży, w której miała być zaginiona. - Gdyby Iwona była w ciąży, to jestem przekonana, że powiedziałaby mi o tym. Miałyśmy dobre relacje i w takiej sytuacji na pewno bym córkę wspierała - powiedziała matka Iwony Wieczorek w rozmowie z PAP. Kobieta odniosła się także do kwestii pieniędzy w pokoju zaginionej. - Koperta z pieniędzmi, którą koleżanka Iwony widziała przed zaginięciem, należała do mnie. Leżała ona w szufladzie w jej pokoju. Wielokrotnie trzymałam u córki pieniądze na zaopatrzenie mojego salonu fryzjerskiego. Ten wątek nie ma jednak żadnego związku z zaginięciem mojej córki. Poza tym wydaje mi się, że nie muszę się nikomu tłumaczyć, gdzie trzymam pieniądze na zakupy. Dlatego nigdy nie wyjaśniałam publicznie tego wątku, aż do dziś - zaznaczyła kobieta.

- Skoro pan Dyjasz wie, że policjanci mają jakieś informacje o "ciemnych stronach" życia mojej córki, to ja bym bardzo chciała, aby pan Marek Dyjasz skontaktował się ze mną i przedstawił mi te ciemne strony. Skoro powołuje się na wiedzę od policjantów, to chyba jest ona pewna. Ja nic na ten temat nie wiem. Policja z Archiwum X, z którą jestem w kontakcie, odkąd prowadzą śledztwo, nigdy mi o czymś takim nie mówiła ani nawet nie sugerowała - oznajmiła Iwona Główczyńska. Ponadto matka zaginionej podkreśliła, że z treści wypowiedzi inspektora można wyciągnąć proste wnioski na temat jej córki, kiedy czyta się "taki zlepek niczym niepopartych stwierdzeń". 

Marek Dyjasz o Iwonie Wieczorek: Są ciemne strony jej życia

Jak informowaliśmy w artykule wyżej, były dyrektor Biura Kryminalnego Komendy Głównej Policji insp. Marek Dyjasz powiedział w rozmowie z PAP, że "są ciemne strony życia Iwony Wieczorek, o których policjanci dowiedzieli się dopiero później". Inspektor oznajmił, że kobieta miała tajemnicę, którą chciała podzielić się ze swoją babcią i zapowiedziała to tydzień przed zaginięciem. Według doniesień Onetu funkcjonariusz przedstawił domniemaną wersję wydarzeń, że Iwona Wieczorek mogła być w ciąży. Ponadto Marek Dyjak wspomniał o kopercie z pieniędzmi, która została zauważona przez koleżankę Iwony.

Więcej o: