Cymański chce przejść do PiS. "Nie zmieniam frontu, zmieniam pozycje strzeleckie"

Tadeusz Cymański z Suwerennej Polski poinformował w Porannej rozmowie Gazeta.pl, że chciałby dołączyć do Prawa i Sprawiedliwości. - Nie zmieniam frontu, zmieniam pozycje strzeleckie - poinformował.

- Jestem w przededniu złożenia akcesji do Prawa i Sprawiedliwości - zapowiedział Tadeusz Cymański. 

- Mówię z największym szacunkiem o kolegach z Suwerennej Polski - zapewnił. Polityk przekazał, że nie szukał akceptacji dla swojej decyzji a jedynie zrozumienia. - Nie zmieniam frontu, zmieniam jedynie pozycje strzeleckie - podkreślał.

Cymański przekazał, że poinformował Zbigniewa Ziobrę o swoim odejściu jako pierwszego. - Trzymam fason (...) Myślę, że zachowując dobre relacje z obiema partiami jestem elementem łagodzącym - zaznaczył.

Zobacz wideo Tadeusz Cymański gościem Porannej Rozmowy Gazeta.pl (15.06)

- Uważam, że od Jarosława Kaczyńskiego będą zależały najtrudniejsze decyzje. Lider jest jeden. Chłodno stwierdzam fakt - mówił.

Cymański o resecie kampanii wyborczej: Nie słyszałem, spóźniłem się

W środę odbyło się pilne posiedzenie klubu PiS, w czasie którego Jarosław Kaczyński mobilizował polityków ws. kampanii. Jacek Gądek zapytał gościa Porannej rozmowy o swoje ustalenia.

- Czy Jarosław Kaczyński mówił, że będzie reset kampanii wyborczej?

- Nie słyszałem takiego słowa, ja się spóźniłem. Nie chcę się tu zasłaniać tym, że się spóźniłem, ale uważam, że było to mobilizujące spotkanie. Posłowie wyszli wzmocnieni.

Tadeusz Cymański był też pytany o informacje Gazeta.pl, z których wynika, że Jarosław Kaczyński miałby wejść ponownie do rządu na stanowisko wicepremiera.  - Jeśli wejdzie to rządu to po to, by było lepiej - stwierdził polityk. Pytany, czy widzi niedociągnięcia w kampanii wyborczej, uznał, że jeżeli ''widziałby błędy, to byłbym głupi, gdyby o nich mówił''.

Cały tekst Jacka Gądka można przeczytać TUTAJ.

Więcej o: