Marianna Schreiber w marcu ukończyła służbę wojskową, złożyła uroczystą przysięgę i oficjalnie została żołnierzem RP. Założycielka partii "Mam Dość 2023", odpowiadając na pytanie jednej ze swoich obserwatorek, powiedziała, co z jej dalszą karierą w polskiej armii.
Marianna Schreiber w udostępnionym poście na Instagramie wyznała, że przeszkodą na jej drodze do wojskowej kariery jest jej nazwisko. "Z jednej strony kończysz szkolenie jak każdy inny obywatel, masz osiągnięcia, umiejętności, wynik, ale... czasem w wielu jednostkach przeszkadza rozpoznawalność" - napisała w środę (31 maja).
"Co mam z tym zrobić? Nie zmienię tego. Wierzę, że są jednostki, które docenią mnie jako człowieka, żołnierza ze szkolenia DZSW, a nie Mariannę Schreiber z mediów. W przypadku drogi wojskowej - zamknęłabym swoją internetową przygodę w pewnej formie - to jasne. Jesteś w wojsku, nie udzielasz się politycznie itp. Albo jedno, albo drugie" - czytamy. "Cały czas próbuję" - napisała, dodając, że na jej dalszą karierę w armii będą miały również wpływ wyniki najbliższych wyborów parlamentarnych.
Warto przypomnieć, że Marianna Schreiber każdy dzień szkolenia wojskowego relacjonowała w mediach społecznościowych. - Takie rzeczy są nie do pomyślenia, są zabronione - ocenił w rozmowie z Gazeta.pl pułkownik Andrzej Kruczyński, były członek jednostki specjalnej GROM. Więcej na ten temat w artykule:
Marianna Schreiber jest żoną polityka Prawa i Sprawiedliwości (od 2018 roku Sekretarza Stanu do Spraw Parlamentarnych w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów). W 2021 roku wystąpiła w 10. edycji programu "Top Model" (odpadła w trzecim odcinku). Od tego momentu zadomowiła się w mediach i robi wszystko, by o niej nie zapomniano - m.in. rapuje o opozycji, zwisając z trzepaka lub w przebraniu syreny. W maju 2022 r. założyła partię polityczną "Mam Dość 2023" i zamierza wystartować w najbliższych wyborach parlamentarnych, które prawdopodobnie odbędą się w październiku lub listopadzie.