"Ustawa Kamilka z Częstochowy". Projekt trafił do Sejmu. "Nie możemy dłużej czekać!"

Do Sejmu trafił projekt ustawy, której przepisy mają przeciwdziałać przemocy wobec dzieci. Powstała także petycja o jej natychmiastowe uchwalenie. "Nie możemy dłużej czekać!" - zaapelowało częstochowskie stowarzyszenie ETOH.

Po śmierci ośmioletniego Kamila z Częstochowy wybrzmiała dyskusja na temat jego tragedii. Zdaniem wielu przyczynili się do niej nie tylko oprawcy, ale także system i poszczególne instytucje. Wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski wraz z organizacjami zajmującymi się udzielaniem pomocy ofiarom przemocy przygotował projekt nazwany "ustawą Kamilka z Częstochowy". Powstała także petycja, która ma "zmusić" posłów do działania. "Ustawa musi być wprowadzona TERAZ! Ponad podziałami politycznymi! Dzieci są najważniejsze! Nie możemy dłużej czekać!" - zaapelowało stowarzyszenie ETOH.

Zobacz wideo "Skala przemocy wobec dzieci rośnie od 2019 roku"

Będzie "Ustawa Kamilka z Częstochowy"? Projekt jest już w Sejmie

Projekt trafił on do Sejmu 12 maja. - Od ośmiu lat zajmuję się pomocą dzieciom krzywdzonym. Skala przemocy jest bardzo duża. Po każdej tragedii przechodzimy do porządku dziennego jako społeczeństwo. Śmierć Kamilka wstrząsnęła wszystkimi, szala się w końcu przelała, musimy działać. Prawo musi zmienić się na rzecz dzieci - powiedziała w rozmowie z "Faktem" Monika Horna-Cieślak, adwokatka zaangażowana w przygotowanie projektu i petycji. - Podjęliśmy inicjatywę zorganizowania petycji społecznej i wsparcia tzw. ustawy o ochronie małoletnich, która została przygotowana przez wiceministra sprawiedliwości i złożona została w Sejmie. Jest tam wiele dobrych rozwiązań, które zapobiegną takim tragediom, jak historia Kamilka - przekazał Dawid Sztajner, prezes stowarzyszenie ETOH, które od lat niesie pomoc osobom pokrzywdzonym w Częstochowie i w województwie śląskim.

Petycja o natychmiastowe uchwalenie ustawy. Potrzeba 50 tys. podpisów

Pod petycją o natychmiastowe uchwalenie ustawy można podpisać się na stronie dosc-przemocy-wobec-dzieci.pl. Do 1 czerwca trzeba zebrać co najmniej 50 tys. podpisów (do tej pory jest ponad 17 tys.). Jak czytamy, proponowana ustawa wprowadzi m.in.:

  • standardy ochrony dzieci - aby każdy wiedział, jak pomóc dziecku, które jest krzywdzone;
  • kwestionariusz oceny - aby każdy specjalista wiedział, czy i kiedy zachodzi zagrożenie dla życia lub zdrowia dziecka;
  • reprezentanta dziecka - aby w sądzie dziecko było reprezentowane przez prawnika;
  • obowiązkowe szkolenia dla sędziów rodzinnych - aby podnosić wiedzę na temat dzieci;
  • wysłuchanie dziecka w sprawach rodzinnych - aby głos dziecka nie był ignorowany w sądzie;
  • ochronę przed sprawcą - aby każde dziecko czuło się bezpiecznie;
  • narodową strategię przeciwko przemocy wobec dzieci - aby państwo zawsze było zobowiązane do ochrony dzieci;
  • narodową strategię przeciwko przestępstwom seksualnym wobec dzieci - aby państwo było zobowiązane do walki ze złym dotykiem;
  • analizę przypadków krzywdzenia dzieci ze skutkiem śmiertelnym czy ciężkiego uszkodzenia ciała - aby ustalać słabe ogniwa systemu i je eliminować.

Jesteś świadkiem przemocy lub masz podejrzenia, że komuś dzieje się krzywda? Osoby, które mieszkają w sąsiedztwie osób, które podejrzewają o stosowanie przemocy, powinny pomóc potencjalnym ofiarom na kilka sposobów. Warto reagować zwłaszcza wtedy, gdy: słyszysz awantury, krzyki, płacz lub nietypowe hałasy. Świadkowie przemocy mogą porozmawiać z osobą krzywdzoną i zaoferować jej pomoc lub bezpośrednio zgłosić swoje podejrzenia na policję, do Ośrodka Pomocy Społecznej lub na "Niebieską Linię", dzwoniąc pod numer 800 12 00 02. Warto pamiętać, że osoba krzywdzona często kryje sprawcę ze wstydu lub strachu - to jednak nie powinno zniechęcać do działania. "Namawiamy do przyjrzenia się takim sytuacjom i udzielenia pomocy w celu przerwania przemocy. Weźmiesz wtedy udział w bardzo ważnym etapie przeciwdziałania przemocy - w interwencji. Twoja interwencja może zapoczątkować proces wychodzenia z przemocy osoby pokrzywdzonej, ale przede wszystkim może pomóc zapewnić jej bezpieczeństwo" - apeluje "Niebieska Linia".

Więcej o: