Pogrzeb Kacpra Tekielego. Poruszająca mowa Justyny Kowalczyk: Żadne z nas nie uciekało od śmierci

- Byłam żoną alpinisty. Nie unikaliśmy trudnych rozmów, żadne z nas nie uciekało od śmierci - powiedziała biegaczka narciarska Justyna Kowalczyk-Tekieli na pogrzebie swojego męża Kacpra Tekielego. - Jestem szczęściarą, że mogłam mu towarzyszyć w tym wszystkim i być obok niego - podkreśliła. Przed pogrzebem sportowczyni zwróciła się z prośbą do żałobników.

Kacper Tekieli spoczął we wtorek na cmentarzu Oliwskim w Gdańsku. Pożegnali go najbliżsi, w tym żona, znana biegaczka narciarska Justyna Kowalczyk-Tekieli. - Byłam żoną alpinisty. Nie unikaliśmy trudnych rozmów, żadne z nas nie uciekało od śmierci. Byliśmy świadomi, co może się wydarzyć - przyznała sportowczyni podczas przemowy na pogrzebie. - Chciał wejść na wszystkie czterotysięczniki przed "czterdziestką". Jestem szczęściarą, że mogłam mu towarzyszyć w tym wszystkim i być obok niego. Miałam czas się z nim pożegnać - podkreśliła.

Zobacz wideo Justyna Kowalczyk w "Wilkowicz Sam na Sam": Wciąż nie zasypiam bez leków nasennych. Ale teraz przyszedł czas, żeby już chociaż nie było widać tego umartwienia

Pogrzeb Kacpra Tekielego. Prośba Justyny Kowalczyk do żałobników

Justyna Kowalczyk-Tekieli podziękowała zgromadzonym przyjaciołom, że po wiadomości o śmierci jej męża "rzucili wszystko i pojechali go szukać". - Wiem, że Kacper dla was zrobiłby to samo. Będziemy żyć, tak jak nauczył nas Kacper. Będziemy jeździć i zdobywać świat. Hugo miał cudownego tatę - powiedziała sportowczyni na zakończenie.

Jak poinformowało m.in. RMF FM, Kacper Tekieli został pożegnany piosenką "Jesteś lekiem na całe zło" z repertuaru Krystyny Prońko. Jeszcze przed pogrzebem Justyna Kowalczyk-Tekieli poprosiła żałobników, żeby nie kupowali kwiatów, tylko wpłacili pieniądze na gdańskie schronisko dla zwierząt Promyk. "Mój kochany Mąż zwierzęta uwielbiał i na wszystkie możliwe sposoby przez całe swoje życie im pomagał" - podkreśliła w jednym z tweetów.

Na urnie z prochami Kacpra Tekielego znalazły się słowa, którymi żona opisała go w pożegnalnym poście w mediach społecznościowych: "Był najcudowniejszy".

Kacper Tekieli - kim był? 

Kacper Tekieli urodził się w 1984 roku w Gdańsku. Z wykształcenia był filozofem, ale na co dzień zajmował się wspinaczką sportową. Był również instruktorem tej dyscypliny, na co pozwalał mu tytuł nadawany przez Polski Związek Alpinizmu. Z Justyną Kowalczyk pobrał się w 2020 roku. Zginął 17 maja br. pod lawiną w szwajcarskich Alpach. Chciał wyrównać rekord Szwajcara Ueliego Stecka, który zdobył wszystkie alpejskie czterotysięczniki (w sumie 82). Miał 38 lat.

Więcej o: