Zarzut spowodowania w stanie nietrzeźwości i pod wpływem narkotyków wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym usłyszał Piotr M., kierowca mercedesa. Samochód zderzył się czołowo z osobowym fiatem, którym podróżowało sześć osób Do wypadku doszło w niedzielę nad ranem w miejscowości Boksycka w gminie Kunów, na odcinku drogi krajowej numer 9 Rudnik - Ostrowiec Świętokrzyski, w województwie świętokrzyskim. Pięć osób, które zginęły, podróżowało fiatem - to trzej mężczyźni w wieku 19, 43 i 72 lat oraz dwie kobiety w wieku 18 i 38 lat. Wszyscy wracali z wesela. Szósta osoba i kierowca mercedesa trafili do szpitala.
Przesłuchany w charakterze podejrzanego Piotr M. nie ustosunkował się do zarzutu i skorzystał z prawa do odmowy składania wyjaśnień. Prokurator złożył do Sądu Rejonowego w Ostrowcu Św. wniosek o tymczasowe aresztowanie podejrzanego na okres trzech miesięcy. Decyzja Sądu w tym zakresie powinna zostać wydana jeszcze we wtorek
- mówił Daniel Prokopowicz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Kielcach, którego cytuje Onet. 37-latkowi grozi do 12 lat więzienia.
Śledczy zbierają materiał dowodowy w sprawie tragicznego wypadku w Świętokrzyskiem. Już teraz potwierdzili wstępne ustalenia, że wypadek spowodował kierowca mercedesa. 37-latek zjechał na pas jezdni przeznaczony do ruchu w przeciwnym kierunku i doprowadził do czołowego zderzenia z samochodem osobowym marki fiat. - Ustalono, że kierowca mercedesa prowadził samochód w stanie nietrzeźwości i pod wpływem narkotyków. Pobrano od niego krew do badań na zawartość alkoholu i narkotyków - mówił prokurator. Biegli i lekarze prowadzą również sekcje zwłok ofiar wypadku. Do akt sprawy będzie dołączona także przygotowywana opinia biegłego z zakresu badania wypadków komunikacyjnych, która pomoże ustalić szczegółowy przebieg tragedii.
Porannej Rozmowy i Zielonego Poranka możecie słuchać też w wersji audio w dużych serwisach streamingowych, np. tu: