Intensywne kwitnienie sosny trwa na przełomie maja i czerwca, lecz wiele zależy od panujących w danym sezonie warunków atmosferycznych. W efekcie roślina wydziela pyłek o charakterystycznej żółto-zielonej barwie. "W tradycyjnej medycynie chińskiej uważany jest za prawdziwe panaceum w zasadzie na prawie wszystko" - piszą Lasy Państwowe.
Kwiaty sosny są zapylane nie przez owady, a przez wiatr. Żeńskie wyrastają parami na końcach młodych pędów. Z kolei męskie można zauważyć w skupiskach, tzw. klastrach, na końcu gałęzi. To właśnie one wytwarzają żółty pyłek. Jeden kwiatostan dostarcza ponad 5 milionów jego ziaren. "Jeden ze skarbów, którym właśnie teraz, w maju, darzy nas królowa polskich lasów" - czytamy w poście Nadleśnictwa Szczecinek.
Pyłek ma niesamowite właściwości. Stanowi jedno z niewielu naturalnych źródeł testosteronu i androstendionu. Według zwolenników naturalnej medycyny systematyczne stosowanie "sosnowego kurzu" zapobiega przedwczesnemu starzeniu się organizmu, a przede wszystkim pobudza siły witalne i wyraźnie przeciwdziała zmęczeniu.
Pyłek można stosować jako dodatek do żywności. Ma wysoką wartość odżywczą - zawiera liczne aminokwasy, witaminy i składniki mineralne. Zalecany jest również jako środek wykrztuśny, przeciwbólowy, zwiększający wytrzymałość i odporność, poprawiający stan skóry, ułatwiający odchudzanie, zapobiegający przerostowi prostaty.
Jak zbierać pyłek? Jak wyjaśniają Lasy Państwowe, "należy zebrać niewielką ilość kwiatów, najlepiej z sosny pochodzącej z samosiewu, rosnącej na nasłonecznionej roli, aby nie zrobić szkód w lesie. Wybieramy zamknięte kwiatostany, czyli takie, z których nie osypuje się pyłek w czasie zbierania. Można obciąć nieco twardszy czubeczek kwiatu".
Pyłek ma także swoje ciemne strony. Ze względu na swoje wysokie stężenie w powietrzu często powoduje podrażnienie błony śluzowej nosa czy gardła, co może objawiać się:
Alergia na pyłki sosny występuje niezwykle rzadko. Lekarze wyróżniają trzy główne symptomy: