Były sekretarz NATO o bezpieczeństwie Polski i rosyjskiej rakiecie: Putin nie odważy się zaatakować

Czy incydent z rosyjską rakietą znalezioną pod Bydgoszczą jest powodem do niepokoju? Do kwestii bezpieczeństwa Polski odniósł się były sekretarz generalny NATO Anders Fogh Rasmussen. Prezydent Andrzej Duda komentował natomiast kwestię weryfikowania procedur przez rząd.

Ostatnimi czasy w Zamościu pod Bydgoszczą odkryto szczątki rosyjskiego pocisku manewrującego. Znalezisko wprawiło opinię publiczną w niepokój i skłoniło polskie służby do reakcji. Były sekretarz generalny Sojuszu Północnoatlantyckiego Anders Fogh Rasmussen odniósł się do kwestii bezpieczeństwa Polski. 

Były sekretarz NATO: Władimir Putin nie odważy się was zaatakować

- Polska nie jest z tym sama ani nie jest zagrożona przez Rosję. Warszawa jest bezpieczna. Obowiązuje art. 5 Paktu Północnoatlantyckiego i Władimir Putin nie odważy się was zaatakować - zaznacza Rasmussen w rozmowie z Wirtualną Polską.

Były sekretarz NATO oznajmił, że wszelkie obawy, które mogły pojawić się w sprawie, należy wyjaśnić. - Wydaje się, że rakieta nie została zaobserwowana - ocenia Rasmussen. - W każdym razie polskie władze wojskowe nie przekazały informacji na ten temat - dodał. Ponadto poruszona została kwestia militarnego wsparcia Ukrainy przez Polskę i inne kraje Europy Środkowo-wschodniej, które, jak stwierdził były sekretarz, bardzo docenia. Wspomniano również o nieprzychylnej reakcji Rosji i płynących z tego kraju gróźb. - Nie dbam o reakcję Putina. Byłoby jednak niezwykle niebezpieczne, gdybyśmy ustąpili rosyjskiemu szantażowi - powiedział Rasmussen i dodał, że jeżeli Putin uzyska terytoria, stanie się to niebezpiecznym sygnałem dla reszty świata i może zmotywować do podobnych działań Chiny.

Istotnym aspektem może stać się zmiana na stanowisku szefa NATO, ponieważ kadencja Jensa Stoltenberga dobiega końca 30 września tego roku. Rasmussen poinformował, że jeżeli nie zostanie wybrany właściwy kandydat w myśl wypracowanego porozumienia, możliwe jest, aby obecny sekretarz uzyskał przedłużenie mandatu. Były sekretarz wspomniał o wzmocnieniu Sojuszu, dzięki dołączeniu Finlandii i przewidywanego przyłączenia się Szwecji jego zdaniem, najpóźniej do szczytu w Wilnie. -Niebezpieczne jest pozostawanie w "szarej strefie" Europy. Ukraina jest tego przykładem. Rosja zaatakowała nie dlatego, że Ukraina była członkiem Paktu, tylko dlatego, że Kijów nie należy do NATO - podkreślił Rasmussen w rozmowie z WP.

Szczątki rosyjskiej rakiety w Zamościu pod Bydgoszczą. Prezydent o współpracy z sojusznikami

Prezydent Andrzej Duda podczas wizyty na Centralnym Poligonie Sił Powietrznych w Ustce podkreślił, że Polska współpracuje ze swoimi sojusznikami. - Chciałbym, żeby społeczeństwo działało spokojnie, w zaufaniu, że Polska jest bezpieczna. Wiemy, że są różne sytuacje, bo też czas jest taki, z jakim nie mieliśmy do czynienia. Nigdy wojna nie była aż tak blisko nas, aż tak namacalna. Ona stwarza wiele trudnych sytuacji, prowokacji. - mówił prezydent.

Ponadto Duda zapewnił, że wszystko jest pod kontrolą. Prezydent zaapelował, żeby działać spokojnie i bez emocji. - Są procedury, które weryfikujemy, które sprawdzamy na bieżąco, analizujemy. Jedne funkcjonowały lepiej, były poprawiane, jeśli coś było niedobrego. Inne nie funkcjonowały, bo nie było takiej potrzeby - stwierdził Andrzej Duda. Jak informowaliśmy, według raportu opublikowanego niedawno przez Ministerstwo Obrony Narodowej Dowódca Operacyjny Rodzajów Sił Zbrojnych zignorował sygnały Centrum Operacji Powietrznych - Dowództwa Komponentu Powietrznego o obecności niezidentyfikowanego obiektu w przestrzeni powietrznej Polski i nie poinformował o sytuacji odpowiednich służb, a także, że poinformował Szefa Sztabu Generalnego WP oraz Ministra Obrony Narodowej o braku naruszeń.