Wojska rosyjskie, jak donosi ukraiński Sztab, nadal koncentrują swoje główne wysiłki na wschodzie Ukrainy, w obwodzie donieckim. Oprócz Bachmutu i Marjinki oblegają także Łyman i Awdijiwkę. W ciągu minionej doby na tym odcinku frontu doszło do 57 starć. Ponadto Rosjanie bronią swoich pozycji w południowo-wschodniej części kraju - w obwodach zaporoskim i chersońskim.
Sztab Generalny informuje jednocześnie, że Rosja nadal próbuje uzupełnić straty w wojsku, wykorzystując więźniów. Ukraińcy ustalili, że w ostatnim czasie około dwustu skazanych przywieziono do rosyjskiego obozu w miejscowości Rogowe, na terenie okupowanego regionu ługańskiego. Więźniowie odbędą tam czterotygodniowe szkolenie wojskowe. Podobne szkolenia odbywają się w sąsiedniej miejscowości Możniakiwka, gdzie do służby w wojsku przygotowuje się około 800 rosyjskich więźniów.
Rosyjskich więźniów rekrutuje także Grupa Wagnera. Najemnicy rozpoczęli niedawno szkolenie dla około czterystu skazańców w miejscowości Nowopetriwka, w obwodzie zaporoskim. Zdaniem strony ukraińskiej w najbliższym czasie liczba więźniów szkolonych na poligonie w Nowopetriwce może się podwoić.
Obrońcy prowadzą kontrofensywę. Wczoraj ukraińskie lotnictwo przeprowadziło dziesięć nalotów na obszary koncentracji wojsk rosyjskich. Ukraińcy zestrzelili też pięć dronów rozpoznawczych. Ukraińska artyleria ostrzelała między innymi dwa magazyny amunicji oraz dwie stacje radioelektroniczne wroga.
W sobotę Amerykański Instytut Studiów nad Wojną przekazał, że zdjęcia z geolokalizacji opublikowane 12 maja pokazują siły rosyjskie uciekające przed ukraińskim ostrzałem artyleryjskim na południowym brzegu Zbiornika Berchiwskiego, około 4 km na północny zachód od Bachmutu. Wiceministerka obrony Ukrainy Hanna Malar potwierdziła w piątek, że ukraińska armia broniąca miasta nie straciła w tym tygodniu ani jednej pozycji i posunęła się do przodu o 2 km.