W komunikacie poinformowano, że "w związku z doniesieniami medialnymi o możliwych nieprawidłowościach w działalności sądów dotyczących postępowania opiekuńczego w sprawie tragicznie zmarłego ośmioletniego Kamila, dręczonego przez ojczyma, członkowie Krajowej Rady Sądownictwa na posiedzeniu plenarnym 11 maja 2023 r. przyjęli uchwałę o przeprowadzeniu lustracji spraw w sądach rejonowych w Częstochowie i Olkuszu oraz w Sądzie Okręgowym w Częstochowie. Sądy te prowadziły sprawy dotyczące sytuacji w rodzinie chłopca".
KRS dodała, że skontroluje sądy na wniosek posła Prawa i Sprawiedliwości Bartosza Kownackiego. "Na mój wniosek Krajowa Rada Sądownictwa dokona lustracji akt sądowych dotyczących bestialsko zamordowanego Kamilka. Musimy mieć pewność czy sądy działały w tej sprawie prawidłowo, czy po raz kolejny wymiar sprawiedliwości zawiódł" - skomentował Kownacki na Twitterze.
Na początku kwietnia ośmioletni Kamil z Częstochowy trafił do szpitala z rozległymi oparzeniami i licznymi nieleczonymi złamaniami. Lekarze przez kilka tygodni walczyli o jego życie. W poniedziałek (8 maja) rano chłopiec zmarł w Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach. Dziecko zostało skatowane prawdopodobnie przez swojego ojczyma, 27-letniego Dawida B. Mężczyzna miał polać Kamila wrzątkiem i rzucić na rozgrzany piec.
Szpital poinformował, że bezpośrednią przyczyną śmierci Kamila była postępująca niewydolność wielonarządowa. Doprowadziła do niej choroba oparzeniowa i ciężkie zakażenie całego organizmu, spowodowane rozległymi ranami. Przez cały pobyt w szpitalu chłopiec przebywał w stanie śpiączki farmakologicznej.
Prokuratura Okręgowa w Częstochowie prowadzi śledztwo w sprawie usiłowania zabójstwa ośmiolatka. Głównym podejrzanym jest Dawid B. Zarzuty nieudzielenia pomocy postawiono matce Kamila, Magdalenie B., a także jej siostrze i szwagrowi. Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro złożył wniosek o zmianę kwalifikacji prawnej zarzutów dla ojczyma. Mężczyzna ma być oskarżony o zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem.