W Porannej rozmowie Gazeta.pl gościliśmy Piotra Zgorzelskiego z PSL, którego Jacek Gądek zapytał o Trybunał Konstytucyjny i propozycje PiS-u obniżenia liczby sędziów w Zgromadzeniu Ogólnym. - Nie nasze małpy, nie nasz cyrk. Tam jest 15 nominatów Prawa i Sprawiedliwości. Oni się pogubili w tym. Jeśli w ogóle mamy jeszcze marzenia o środkach z KPO, to żadna ustawa tego nie zmieni, bo nie wiemy, jak się zachowa prezydent - ocenił wicemarszałek Sejmu.
Rozwiązanie z sytuacji zaproponował prezes PSL-u. Władysław Kosiniak-Kamysz uważa, że trzeba się zwrócić do prezydenta, żeby wycofał ustawę z TK, bo to on jest współodpowiedzialny za ten bałagan. Prezydent najpierw stworzył problem, a potem się każe państwu odkłócić
- mówił Piotr Zgorzelski. Gość Porannej rozmowy Gazeta.pl podkreślił, że zagłosuje przeciwko zmianom w Trybunale Konstytucyjnym Na pytanie Jacka Gądka o uzasadnienie tej decyzji, odparł krótko, że "nie tworzy się prawa pod jednostkową sytuację personalną".
Jacek Gądek zapytał swojego gościa o to, jak jego ugrupowanie poradziłoby sobie z kryzysem w rolnictwie - Zdjęlibyśmy nadzwyżki zboża z rynku. Nie dopłatami poprawia się sytuację rolników, dlatego, że oni są przedsiębiorcami. Te deklarowane przez ministerstwo kwoty nie rozwiązują sprawy, ponieważ to pomoc doraźna. Zboże nadal jest, przyjdą żniwa, to dosypie zboża do systemu co doprowadzi do obniżenia cen - mówił Zgorzelski. Zdaniem wicemarszałka Sejmu dlatego Kowalczyk odszedł z ministerstwa, bo oszukał rolników. - Kazał im trzymać zboże, bo ceny będą rosły, a tak się nie stało - podkreślił Zgorzelski.
Prawo i Sprawiedliwość złożyło w Sejmie projekt ustawy dotyczący organizacji działalności Trybunału Konstytucyjnego. Zapisano w nim zmniejszenie liczby sędziów w Zgromadzeniu Ogólnym TK z 2/3 liczby sędziów Trybunału, czyli 10 osób do dziewięciu [Trybunał Konstytucyjny składa się 15 sędziów - przyp. red.]. Pełny skład z kolei miałby wynosić nie 11 sędziów, jak obecnie, ale również dziewięciu.
W uzasadnieniu projektu zmian w Trybunale Konstytucyjnym można przeczytać, że celem jest "umożliwienie szybszego rozpoznania spraw o kluczowej wadze i tym samym zapewnienie ciągłości działania Trybunału w sytuacjach, w których zebranie odpowiedniej liczby sędziów będzie utrudnione lub obiektywnie niemożliwe". Wnioskodawcy podali przykład nieobsadzonych miejsc w TK lub długotrwałej choroby jednego z członków. "Celem ustawy jest również uniemożliwienie ewentualnych celowych obstrukcji, które mogą być destrukcyjne zarówno z perspektywy samej instytucji, jak i całej Rzeczypospolitej" - czytamy również. To sformułowanie odnosi się do obecnej sytuacji w Trybunale Konstytucyjnym - sześciu sędziów jest zdania, że kadencja Julii Przyłębskiej jako prezesa Trybunału Konstytucyjnego wygasła. Pozostałych ośmioro sędziów i sama Przyłębska kilkukrotnie wzywali już sędziów "buntowników" do podjęcia obowiązków służbowych.
Porannej Rozmowy i Zielonego Poranka możecie słuchać też w wersji audio w dużych serwisach streamingowych, np. tu: