Na zdjęciach z protestu przygotowanego na Cmentarzu-Mauzoleum Żołnierzy Radzieckich w Warszawie widzimy flagi Ukrainy, ustawione na całej szerokości chodnika oddzielającego główną aleję od pomnika, na którym wieniec chciał złożyć ambasador Rosji. "Ukraińskie flagi i krzyże rozstawiono tu w umiejętny sposób. Jeśli ambasador Rosji tutaj się pojawi, będzie je musiał albo podeptać, albo iść krzakami. Trzeciej opcji nie ma" - pisze dziennikarz Radia ZET Rafał Miżejewski.
Obecność oficjalnego przedstawiciela Rosji w tym miejscu stanowi profanację grobów żołnierzy poległych w II wojnie światowej
- czytamy na transparencie, który trzymają protestujący na cmentarzu działacze.
Ambasador Rosji pojawił się na Cmentarzu Mauzoleum Żołnierzy Radzieckich w Warszawie przed godziną 11:00. Przedtem w pobliżu pomnika, gdzie delegacja z Siergiejem Andriejewem miała złożyć wieńce, pojawił się mężczyzna, który skandował "Banderowcy!". W odpowiedzi protestujący odpowiadali, że Rosja to "państwo terrorystyczne" - relacjonował reporter Radia ZET Rafał Miżejewski na Twitterze. W sumie przed cmentarzem manifestowało kilkaset osób. Od godz. 9 trwała tam antywojenna manifestacja - jej organizację zgłosiła formalnie do ratusza osoba prywatna. Zorganizowali ją przedstawiciele inicjatywy społecznej Euromaidan-Warszawa.
Ambasador Rosji w Polsce Siergiej Andriejew chciał złożyć wieniec na Cmentarzu-Mauzoleum Żołnierzy Radzieckich w Warszawie. To jeden z punktów zaplanowanych na wtorek obchodów Dnia Zwycięstwa. Rok temu, 9 maja ambasador Rosji został oblany czerwoną farbą, kiedy chciał złożyć wieniec na Cmentarzu-Mauzoleum Żołnierzy Radzieckich. Delegacja chciała ominąć demonstrację, jednak protestujący im na to nie pozwolili. Rosjanie zostali oblani czerwoną farbą. Ambasadorowi Rosji w Polsce Siergiejowi Andriejewowi wyrwano także wieniec. - Hańba, hańba, hańba! Zbrodniarze! - krzyczeli demonstrujący. Ambasador Siergiej Andriejew, stwierdził, że ten incydent "zrujnował święte święto. - Dzień Zwycięstwa". Policja, po wewnętrznym postępowaniu, nie stwierdziła uchybień w swoich działaniach.