72-latek zjechał z pasa i zderzył się czołowo z autokarem. Tragiczny wypadek pod Koninem

Trwa wyjaśnianie okoliczności tragicznego wypadku, do którego doszło we wtorek popołudniu w okolicach w miejscowości Kamienica-Majątek w gminie Kazimierz Biskupi. Na drodze wojewódzkiej zderzyły się autobus i samochód osobowy.

Do wypadku doszło przed godz. 16 na szóstym kilometrze drogi wojewódzkiej 264. Czołowo zderzyło się tam auto osobowe z autokarem. "72-letni mieszkaniec gminy Kleczew, który kierował pojazdem marki hyundai, zjechał z niewyjaśnionych jak dotąd przyczyn na przeciwległy pas ruchu i czołowo zderzył się z autokarem, którym kierował 46-letni mieszkaniec gminy Kleczew" - przekazał portalowi Gazeta.pl asp. Sebastian Wiśniewski z Komendy Miejskiej Policji w Koninie. Autokarem jechało 62 pasażerów.

Zobacz wideo Zobacz także: O krok od tragedii. Potrącił pieszego z dzieckiem

Kierowca samochodu zmarł, mimo podjętej reanimacji. Prokurator zarządził sekcję zwłok. 67-letnia pasażerka hyundaia została przetransportowana śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do gnieźnieńskiego szpitala.

Kamienica-Majątek. Zderzenie autokaru z osobówką

"Dwoje pasażerów z autokaru (36-letni mężczyzna i 14-letnia dziewczyna) zostało przetransportowanych karetką do szpitala w Koninie" - poinformował asp. Sebastian Wiśniewski. Według stanu na godz. 19 droga była całkowicie zablokowana, a policjanci kierowali na objazdy.

Marta Kubacki, Dawid Kubacki Kubacki mówi, przez co przeszła jego żona. Było źle. "Okazało się przy wybudzaniu"

Z dotychczasowych ustaleń wynika, że 46-letni kierowca autokaru był trzeźwy. "Na miejscu wciąż pracują policjanci pod nadzorem prokuratora. Obecnie wyjaśniane są przyczyny tego tragicznego wypadku" - dodał rzecznik konińskiej policji.

Więcej o: