Tragedia w Kobylej Górze. Ojciec znalazł ciała swoich córek

W Kobylej Górze (woj. wielkopolskie) znaleziono zwłoki dwóch dziewczynek w wieku 7 i 13 lat oraz nieprzytomną kobietę. Służby zawiadomił ojciec dzieci.
Zobacz wideo Na ogół osoba, która deklaruje głosowanie na Konfederację, nie zna "piątki" Konfederacji

Informację o dramacie w Kobylej Górze w powiecie ostrzeszowskim jako pierwszy podał lokalny portal ostrzeszowinfo.pl. Informacje o znalezionych na jednej z posesji ciałach dwóch dziewczynek potwierdziła policja. "Jak się dowiedzieliśmy to dzieci w wieku 7 i 13 lat. Ich matka była reanimowana" - podają dziennikarze. Na miejsce wezwano śmigłowiec LPR i służby. 

Dramat w Wielkopolsce. Nie żyją dwie dziewczynki

PAP, której depeszę publikuje RMF FM, informuje, że informację o zdarzeniu przekazano Straży Pożarnej po godzinie 12. Strażaków zawiadomił ojciec dzieci. - Po dojeździe na miejsce okazało się, że poszkodowane są trzy osoby, dwie z nagłym zatrzymaniem krążenia - przekazał bryg. Piotr Mazurkiewicz, komendant PSP w Ostrzeszowie. U dziewczynek stwierdzono zgon, matce udało się przywrócić czynności życiowe. Kobieta trafiła do szpitala. Według ustaleń Polskiej Agencji Prasowej najmłodsza dziewczynka została uduszona. Starsze dziecko oraz matka miały rany cięte. Obecnie służby nie udzielają dodatkowych informacji. 

Potrzebujesz pomocy?

Jeśli przeżywasz trudności i myślisz o odebraniu sobie życia lub chcesz pomóc osobie zagrożonej samobójstwem, pamiętaj, że możesz skorzystać z bezpłatnych numerów pomocowych:

Centrum Wsparcia dla osób dorosłych w kryzysie psychicznym: 800-70-2222

Telefon zaufania dla Dzieci i Młodzieży: 116 111

Telefon wsparcia emocjonalnego dla dorosłych: 116 123

Pod tym linkiem znajdziesz więcej informacji, jak pomóc sobie lub innym, oraz kontakty do organizacji pomagających osobom w kryzysie i ich bliskim.

Jeśli w związku z myślami samobójczymi lub próbą samobójczą występuje zagrożenie życia, w celu natychmiastowej interwencji kryzysowej, zadzwoń na policję pod numer 112 lub udaj się na oddział pogotowia do miejscowego szpitala psychiatrycznego.

Więcej o: