O przebiegu środowej sesji rada miasta Wadowice, podczas której przyjęto uchwałę "o zachowaniu dobrej pamięci o wadowiczaninie św. Janie Pawle II", informuje Onet. W ostatniej chwili do porządku obrad wprowadzono projekt dokumentu, który zobowiązuje burmistrza Wadowic do pozwania autorów materiału "Franciszkańska 3". Radni Prawa i Sprawiedliwości zarzucili stacji TVN "naruszenie kultu pamięci o osobie zmarłej". - Miasto Wadowice posiada prawo, a także moralny obowiązek do zachowania dobrej pamięci o zmarłym św. Janie Pawle II, co stanowi imperatyw do działania określonego w uchwale - podkreślił w uzasadnieniu Piotr Hajnosz, przewodniczący Rady Miasta Wadowice.
W dyskusji nad uchwałą uczestniczył były burmistrz Wadowic radny Mateusz Klinowski. - Państwo dziś, łącznie z Bartoszem Kalińskim [burmistrz Wadowic - przyp. red.] podpisujecie się pod tym, by ścigać dziennikarzy. NIe wiem, czy zdajecie sobie sprawę, że w Konstytucji zagwarantowane są wolność prasy i słowa. Ośmieszacie nas, łamiąc standardy i chcąc ścigać dziennikarzy - ocenił radny i dosadnie porównał działania PiS-u do praktyk z Białorusi i Chin. Zarzucał też radnym PiS, że wprowadzili uchwałę na ostatnią chwilę, bez wymaganej opinii komisji.
Dziś jak w soczewce każdy z nas Polaków może przeglądnąć się w Wadowicach i powiedzieć: tak, jestem wadowiczaninem. Obrona dobrej pamięci Jana Pawła II jest nie tyle potrzebna papieżowi, bo jego biografia broni się sama. [...] Jeśli pomniki papieża znikną z naszych placów, a jego imię z nazw ulic, jeżeli religia zniknie ze szkół, to jak będzie wyglądał nasz kraj? Jeśli uda się nas, chrześcijan - jak to mówią - opiłować?
- pytał obecny na sesji Rady Miasta burmistrz Wadowic Bartosz Kaliński. Podziękował też za postawę radnych i cytował Jana Pawła II.
Przypomnijmy, że 6 marca na antenie TVN24 został wyemitowany reportaż "Franciszkańska 3". Dziennikarz Marcin Gutowski rozmawiał z ofiarami księży-pedofilów, a także przedstawił dokumenty z archiwów IPN. Dowody mają wskazywać, że w latach 1964-78 metropolita krakowski kardynał Karol Wojtyła tuszował pedofilię podległych mu księży. Już dzień po emisji dokumentu do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji zaczęły spływać skargi. Zarzuty widzów mają dotyczyć najczęściej obrazy uczuć religijnych, a także błędów i manipulacji, jakie ich zdaniem zawiera materiał. Do składania skarg na materiał TVN24 zachęca też Radia Maryja. Na stronie internetowej rozgłośni zamieszczono dokładną instrukcję, jak można to zrobić. Były członek KRRiT, a zarazem ekspert Radia Maryja ds. związanych z mediami prof. Janusz Kawecki, sam skargę na reportaż złożył 13 marca i zachęca innych, by w pole "treść skargi" wpisywać zaproponowane przez niego uzasadnienie. O tajnych instrukcjach, jakie kierownictwo Prawa i Sprawiedliwości wysłało do swoich parlamentarzystów, pisał z kolei dziennikarz Gazeta.pl Jacek Gądek w poniższym tekście:
Porannej Rozmowy i Zielonego Poranka możecie słuchać też w wersji audio w dużych serwisach streamingowych, np. tu: