Jak wynika z sondażu Pollster dla "Super Expressu", większość Polaków uważa, że import produktów rolniczych z Ukrainy powinien zostać zatrzymany. Tego chciałoby 74 proc. respondentów. Przeciwnego zdania jest 26 proc. ankietowanych. Wiceminister rolnictwa Janusz Kowalski stwierdził w rozmowie z "SE", że badanie pokazuje, że społeczeństwo popiera działania rządu. Dopytywany o to, czy reakcja władz nie była spóźniona, powiedział, że podjęły one "nadzwyczajną decyzję w tej nadzwyczajnej sytuacji". - To jest czerwona kartka dla cynicznej bezczynności Komisji Europejskiej, która była ślepa na krzywdę polskich rolników i nie reagowała - powiedział.
Michał Kołodziejczak w rozmowie z portalem Gazeta.pl wskazał, że to rząd jest winny kryzysowi. - Działacze AGROunii nagłaśniali ten problem od czerwca. Widzieliśmy, że on narasta, ale propaganda PiS robiła swoje. (...) Jeżeli premier Kowalczyk mówił, że polskie zboże wyjedzie za granicę w ciągu kilku miesięcy, to wszyscy na to liczyli.
Polscy europarlamentarzyści też uwierzyli w te hasła, że jakoś sobie tym zbożem poradzimy. Wszyscy głosowali, aby znieść cło na przywóz towarów z Ukrainy - powiedział. - PiS rozpoczęło w sobotę proces wyprowadzania Polski z Unii Europejskiej. Ręka w rękę z Węgrami, podjęto wspólną decyzję, podejrzewam, że była ona konsultowana. Do UE nie poszedł żaden oficjalny dokument z Polski, który mówiłby, by przywrócić cło lub że potrzebne są dodatkowe środki. Nie było sygnalizowania problemów. (...) Ostrzegałem, że zboże będzie powodować nastroje antyukraińskie i PiS zaczyna tym mocno grać - dodał.
Sondaż został przeprowadzony przez Instytut Badań Pollster dla "Super Expressu" w dniach 14-16 kwietnia 2023 roku na próbie 1120 dorosłych Polaków.
Z kolei w badaniu United Surveys przeprowadzonym dla RMF FM i "Dziennika Gazety Prawnej" respondenci zostali zapytani, czy ich zdaniem polskiemu rządowi uda się rozwiązać kryzys związany z ukraińskim zbożem. 42 proc. z nich uważa, że tak. Przeciwnego zdania jest natomiast nieco ponad 50 proc. ankietowanych. Najbardziej optymistycznie nastawieni są wyborcy Zjednoczonej Prawicy - aż 76 proc. z nich twierdzi, że rząd wybrnie z tej trudnej sytuacji. Taką opinię podziela 29 proc. sympatyków opozycji. Z sondażu wynika też, że 67 proc. mieszkańców wsi nie wierzy, że władze poradzą sobie z kryzysem. Inaczej myślą mieszkańcy dużych miast - 57 proc. z nich wskazało, że PiS powinien dać sobie radę.
Sondaż United Surveys został przeprowadzony dla RMF FM i "Dziennika Gazety Prawnej" w dniach 14-16 kwietnia 2023 rok na próbie 1000 osób.
W sobotę minister rozwoju i technologii Waldemar Buda podpisał rozporządzenie o zakazie przewozu z Ukrainy produktów rolnych. Dokument zakłada, że zakaz ma obowiązywać do 30 czerwca tego roku i ma obejmować 18 grup produktów. Chodzi o:
Ostatni punkt zgodnie z rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 1308/20 obejmuje m.in. żywe świnie, konie, bydło, mięso z uboju. Waldemar Buda poinformował również, że rząd chce stworzenia specjalnego systemu, który zagwarantowałby, że produkty rolne Ukrainy będą wyłącznie przejeżdżały przez nasz kraj. Jak przekazał w mediach społecznościowych, "kwestia tranzytu będzie przedmiotem dyskusji ze stroną ukraińską".