Wołodymyr Zełenski w środę (5 kwietnia) przed godz. 10 rozpoczął wizytę w Polsce. Towarzyszy mu małżonka Ołena. W planie dnia ukraińskiego przywódcy znalazło się szereg rozmów i spotkań m.in. z Andrzejem Dudą i Mateuszem Morawieckim.
Na wizytę Wołodymyra Zełenskiego w Warszawie zareagował Kreml, nazywając ją "złym omenem" dla Polski. Deputowany Dumy Państwowej z obwodu krymskiego Michaił Szeremet stwierdził, że "los drugiego frontu jest przesądzony". - To tam w najbliższej przyszłości uciekną nacjonalistyczne formacje i najemnicy - stwierdził Szeremet w rozmowie z "RIA Novosti. Działania prezydenta Polski Andrzeja Dudy określił "samobójczą polityką".
Michaił Szeremet w maju 2022 r. zaproponował, aby Rosja wróciła do flagi z czasów ZSRR z sierpem i młotem. Jak wówczas podkreślił, Sztandar Zwycięstwa (symbol radzieckiego zwycięstwa nad nazistowskimi Niemcami, w czasie II wojny światowej - red.) jest symbolem "odradzającego się supermocarstwa". - Dzisiaj państwa Zachodu wypowiedziały wojnę Sztandarowi Zwycięstwa, zakazując go wszędzie. Boją się tego symbolu, gdyż przypomina im o naszym wielkim zwycięstwie i wielkości naszego narodu - mówił.
Jak pisaliśmy na Gazeta.pl, Wołodymyr Zełenski za zasługi w pogłębianiu stosunków między Polską a Ukrainą, działalność na rzecz bezpieczeństwa i niezłomność w obronie praw człowieka został odznaczony przez Andrzeja Dudę Orderem Orła Białego. - Jesteś z pewnością jedną z najbardziej znamienitych osób, które to odznaczenie otrzymały - usłyszał. O godzinie 18:00 w środę prezydenci będą przemawiać na Zamku Królewskim.