Mama Ginekolog, a właściwie Nicole Sochacki-Wójcicka jest influencerką oraz lekarką. Na Instagramie udziela rad głównie kobietom w ciąży, parom przygotowującym się do porodu czy rodzicom nowo narodzonych dzieci. Dzieli się także życiem prywatnym. W lutym 2023 roku podczas jednej z transmisji na żywo wyznała swoim obserwatorom, że po godzinach pracy w publicznej placówce przyjmowała poza kolejnością znajomych i rodzinę w ramach Narodowego Funduszu Zdrowia.
Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej portalu Gazeta.pl.
Mama Ginekolog stwierdziła, że każdy lekarz przyjmuje bliskich poza kolejnością, a dzięki temu "skracają kolejki". Światło dzienne ujrzał również fakt, że influencerka na własną prośbę "potajemnie" była hospitalizowana przez 10 dni w Uniwersyteckim Centrum Zdrowia Kobiety i Noworodka Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego (UCZKiN), gdzie jest rezydentką (odbywa specjalizację, zdała egzamin specjalizacyjny i trwają formalności z przyznaniem jej tytułu lekarza ginekologa), choć nie było ku temu przesłanek. Nicole chciała być jedynie blisko swojego dziecka. Jej leczenie powinno odbywać się wówczas w ramach opieki specjalistycznej (ambulatoryjnej), a nie w warunkach szpitalnych. Zatem sprawozdanie i rozliczenie z NFZ - tym samym sfinansowana ze środków publicznych - było niezasadne.
Na jej słowa szybko zareagowali użytkownicy mediów społecznościowych, dziennikarze, a także przedstawiciele NFZ, którzy zażądali wyjaśnień od Uniwersyteckiego Centrum Zdrowia Kobiety i Noworodka WUM. "Nie ma zgody na przyjmowanie koleżanek i rodziny poza kolejnością w ramach kontraktu z NFZ. W trybie pilnym żądamy wyjaśnień od (UCZKiN), gdzie przyjmuje Mama Ginekolog. Nie ma lepszych i gorszych pacjentów" - napisali 6 lutego na Twitterze. W odpowiedzi władze UCZKiN zapewniały, że powołają zespół kontrolny, który sprawdzi, jak Sochacki-Wójcicka korzysta z państwowego sprzętu.
22 marca 2023 r. przedstawiciele Narodowego Funduszu Zdrowia poinformowali, że zakończyli czynności sprawdzające w Uniwersyteckim Centrum Zdrowia Kobiety i Noworodka.
"Placówka została wezwana do zapłaty ponad 25 tys. zł kary umownej za niesłusznie sprawozdania i rozliczoną hospitalizację" - czytamy w wydanym komunikacie. Szpital ma 14 dni na wpłacenie środków do Mazowieckiego Oddziału Wojewódzkiego NFZ.
"Jednocześnie z uwagi na dotychczasowy brak należytej współpracy ze strony UCZKiN w postępowaniu sprawdzającym, wszczęliśmy regularną kontrolę list oczekujących w tej placówce" - podają. "UCZKiN nie przekazywał lub opóźniał przekazywanie dokumentacji wymaganej przez kontrolerów NFZ. Mimo zapewnień do tej pory nie udostępnił też ustaleń z prac wewnętrznego zespołu, który został powołany przez władze placówki do zbadania tej sprawy" - stwierdzili kontrolerzy.
"Sprawę postępowania samej lek. Nicole Sochackiej-Wójcickiej skierowaliśmy do Okręgowego Rzecznika Odpowiedzialności Zawodowej w Warszawie" - podają. W opinii Funduszu postępowanie Mamy Ginekolog jest "niewłaściwe", a ponadto "nosi znamiona naruszenia Kodeksu Etyki Lekarskiej".
Mama Ginekolog w swoich mediach społecznościowych nie odniosła się do wyników kontroli NFZ.