W Polsce przebywa ok. 400 brytyjskich żołnierzy, większość z nich rozlokowano na południowym-wschodzie Polski (Rzeszów, Zamość, Lublin).
- Jestem dumny z tego, że w obecności Księcia Walii, Jego Królewskiej Wysokości mogę podziękować żołnierzom brytyjskim i żołnierzom polskim za wspólną służbę na ziemi polskiej. Szczególnie jestem wdzięczny za obecność żołnierzy brytyjskich właśnie tu w województwie podkarpackim i lubelskim, a więc w województwach graniczących bezpośrednio z Ukrainą - mówił podczas środowego spotkania w Rzeszowie wicepremier Mariusz Błaszczak.
- Wtedy kiedy Rosja napadła na Ukrainę, wtedy kiedy przyjmowaliśmy miliony uchodźców z Ukrainy, polskie służby były wspierane właśnie przez żołnierzy brytyjskich. Jesteśmy za ten fakt niezmiernie wdzięczni - dodał.
Ministerstwo Obrony Narodowej przypomina m.in., że od czerwca ubiegłego roku w Polsce stacjonuje brytyjski system obrony przeciwlotniczej Sky Sabre.
"Interoperacyjność polskich i brytyjskich żołnierzy budowana jest także w ramach wspólnych ćwiczeń wojskowych oraz poprzez zgrywanie żołnierzy Wojska Polskiego z żołnierzami wojsk sojuszniczych, którzy stacjonują w Polsce" - wskazuje resort.
"Dzisiaj po południu, po przyjeździe do Polski, spotkałem się z brytyjskimi i polskimi żołnierzami, od których usłyszałem o ich niezwykłej pracy na rzecz Ukrainy. W imieniu nas wszystkich - dziękuję" - czytamy w krótkim oświadczeniu księcia Williama opublikowanym na profilu pary książęcej na Twitterze.
Książę William spotkał się też z prezydentem Rzeszowa Konradem Fijołkiem.
"Chciałem wyrazić wdzięczność w stronę żołnierzy brytyjskich za obecność i działania w naszym mieście. Na pamiątkę wizyty w Rzeszowie, przekazałem Księciu Williamowi specjalnie przygotowaną fotografię autorstwa Edwarda Janusza, przedstawiającą rzeszowski Ratusz. Mam nadzieję, że mój prezent zawiśnie w Adelaide Cottage w Windsorze" - przekazał Fijołek w mediach społecznościowych.
W czwartek o godz. 11 w Pałacu Prezydenckim ma dojść do spotkania prezydenta Andrzeja Dudy z księciem Williamem.
***
Więcej treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>>