O śmierci polskiego ochotnika z Legionu Międzynarodowego poinformowały w miniony wtorek (21 marca) na Twitterze ukraińskie media. To pochodzący z Kłodzka w województwie dolnośląskim krewny senatora Bogdana Zdrojewskiego. "Spoczywaj w pokoju Pawle" - czytamy we wpisie portalu Visegard24.
"Polski żołnierz-ochotnik Paweł Sadzikowski, poległy wczoraj w walce z armią rosyjską, został odznaczony Złotym Krzyżem za męstwo i bohaterstwo przez Naczelnego Dowódcę Sił Zbrojnych Ukrainy Walerija Załużnego. Spoczywaj w pokoju Pawle" - brzmi treść tweeta zamieszczonego przez Visegard24.
Mężczyzna zmarł w poniedziałek (20 marca), a dokładne okoliczności jego śmierci nie są na razie znane. Informację tą potwierdził krewny żołnierza - senator RP Bogdan Zdrojewski.
Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
- Mamy bardzo skąpe informacje. W ciągu najbliższych dni mamy otrzymać więcej szczegółów. Obecnie zajmujemy się sprowadzeniem zwłok do kraju, ale nie będzie to łatwe. Zajmuje się tym obecnie rodzeństwo Pawła. To jest trudna sytuacja, nie jest łatwo działać ze względu na poufność tych wszystkich informacji - opowiadał "Faktowi" senator Zdrojewski.
Informacje przekazał także znajomy Pawła, który na TikToku zamieścił wzruszające nagranie. "'Gdyby się coś stało'... prosiłeś o te słowa Syna do Mamy. Wypełniam Twoją wolę. I za kilka dni dowiozę wszystko Twoim Braciom - Marcinowi i innym, chociaż nie mam siły. Chcę zasnąć i obudzić się z myślą, że to był tylko zły sen" - napisał mężczyzna o nicku Marcin M.
Zdaniem senatora RP jego kuzyn nie miał łatwego życia, cechowała go jednak odwaga i empatia. "Troszkę czasu spędził na wyspach, wrócił i w marcu 2022 szybko trafił na front. Wrócił na święta, ale nie zrobił sobie długiego odpoczynku. Niestety. Żal wielki" - napisał Zdrojewski na Facebooku.
Od wybuchu wojny w Ukrainie 24 lutego 2022 roku w walce ze stroną rosyjską śmierć poniosło już co najmniej ośmiu Polaków.