Szefowa Krajowej Rady Sądownictwa Dagmara Pawełczyk-Woicka wysłała "uprzejmą prośbę", aby rozważyć skierowanie sędzi Joanny Knobel na szkolenie "z zakresu prawa konstytucyjnego, obejmującego w szczególności ochronę kultu religijnego".
Pismo zostało wysłane po tym, jak sędzia Joanna Knobel uniewinniła 32 osoby, które przerwały mszę, protestując przeciwko stanowisku Kościoła w sprawie wyroku TK z 2020 roku dotyczącego aborcji. Sędzia argumentowała swoją decyzję m.in. tym, że miejsce protestu miało związek z osobistym zaangażowaniem miejscowego arcybiskupa w sprawy dotyczące zakazu aborcji.
Według sędziego Krzysztofa Lewandowskiego pismo, jakie otrzymał od Dagmary Pawełczyk-Woickiej, przewodniczącej KRS, jest "absolutnie niedopuszczalną formą negatywnego komentarza (...) do nieprawomocnego wyroku Sądu orzekającego w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej".
Jak wskazał prezes Sądu Okręgowego w Poznaniu, "zgodnie z art. 186 ust. 1 Konstytucji RP Krajowa Rada Sądownictwa winna stać na straży niezależności sądów i niezawisłości sędziów", a "treść pisma bardzo daleko odbiega od ww. konstytucyjnego zadania KRS".
Lewandowski podkreślił, że "nie zamierza w żadnym zakresie kierować, czy choćby sugerować skierowania Pani Sędzi Joanny Knobel na jakiekolwiek szkolenie".
Ponadto zwrócił uwagę na błąd szefowej KRS, która źle zaadresowała list. Swoją "prośbę" wysłała do prezesa Sądu Okręgowego w Poznaniu, a sędzia Joanna Knobel, jest sędzią Sądu Rejonowego Poznań Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, i to właśnie tam powinien zostać skierowany list.