We wtorek 14 marca Jarosław Górczyński został zatrzymany przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Antykorupcyjnego w sprawie dotyczącej korupcji. Śledczy przedstawili prezydentowi Ostrowca Świętokrzyskiego łącznie pięć zarzutów przyjęcia korzyści majątkowych o wartości w sumie 40 tys. złotych - czytamy w komunikacie prokuratury. Czyny zarzucone podejrzanemu zagrożone są karą do 8 lat pozbawienia wolności.
Centralne Biuro Antykorupcyjne przekazało, że "wobec pojawiających się w przestrzeni medialnej spekulacji dotyczących motywów działania w tej sprawie prokuratury i funkcjonariuszy CBA, prokurator prowadzący śledztwo wyraził zgodę na publikację zabezpieczonego materiału filmowego".
Więcej najnowszych informacji przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Na stronie zamieszczono nagranie z wnętrza biura, na którym widać mężczyznę z twarzą zasłoniętą elektronicznie. Pliki nie mają ścieżki dźwiękowej, a jedynie napisy. W pewnym momencie do osoby zarejestrowanej na filmie podchodzi drugi mężczyzna. Wręcza mu prawdopodobnie plik banknotów, a na nagraniu pojawia się napis "na działkę".
Drugi z filmów wykonano we wnętrzu lokalu gastronomicznego. W napisach mających odzwierciedlać dialog jest między innymi pytanie "Jarku dycha starczy?", a w odpowiedzi - "a tu jest czysto". Potem widać przekazanie prawdopodobnie pliku banknotów, które odbierający chowa w wewnętrznej kieszeni marynarki.
Jak podaje RMF FM, za łapówki w kwocie od 5 tys. do 10 tys. zł Górczyński miał zdecydować o zatrudnieniu nauczycielki w kilku ostrowieckich szkołach podstawowych.
Jarosław Górczyński uważa, że jest niewinny i zezwolił na publikację swojego wizerunku - informuje TVP3 Kielce. Jednocześnie jego prawnicy zażądali utajnienia procesu.
Ostrowiec Świętokrzyski. Sąd nie zgodził się na areszt tymczasowy dla Jarosława Górczyńskiego
"Sąd uznał, że istnieje wysokie prawdopodobieństwo popełnienia zarzucanego podejrzanemu czynu i nie zastosował wobec Jarosława G. środków zapobiegawczych, stwierdzając, że materiał dowodowy zabezpieczony przez prokuratora jest kompletny" - przekazała Prokuratura Krajowa i zapowiedziała złożenie odwołania od decyzji sądu.
"W ocenie prokuratury jedynie środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania jest w stanie w pełni zabezpieczyć dalszy tok postępowania, a w szczególności zapobiec ewentualnemu matactwu ze strony podejrzanego, dlatego też prokurator nie zgadza się z decyzją sądu i skieruje zażalenie na to postanowienie" - zapowiedziała PK.
Prezydent Ostrowa Świętokrzyskiego zatrzymany. CBA zabezpieczyło dokumenty
Do zatrzymania prezydenta Ostrowca Świętokrzyskiego doszło na polecenie prokuratora Śląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Katowicach. Robert Sosik z zespołu prasowego CBA poinformował, że funkcjonariusze przeszukali miejsce zamieszkania zatrzymanego, urząd miejski oraz inne lokalizacje w województwie świętokrzyskim.
- Zabezpieczono dokumenty i nośniki danych, które mogą mieć znaczenie dowodowe. Podejrzany został zatrzymany w miejscu pracy - przekazał. Dodał, że sprawa ma charakter rozwojowy i nie wyklucza się kolejnych zatrzymań. Prokuratura nie udziela żadnych szczegółowych informacji na temat zatrzymania.
Wcześniej Radio Ostrowiec informowało, że we wtorek w urzędzie miasta oraz miejskich spółkach pojawili się funkcjonariusza CBA. Przeglądali m.in. dokumenty pracownicze. Według lokalnych dziennikarzy prezydenta zatrzymano w budynku Miejskiej Energetyki Cieplnej.