Na Warszawskim Węźle Kolejowym trwa paraliż, który wynika ze zmian w rozkładzie jazdy z uwagi na przebudowę Dworca Zachodniego. Pociągi są zawieszane lub w ogóle odwoływane na niektórych odcinkach. W godzinach szczytu tłumy pasażerów czekają na opóźnione składy.
Co więcej, jak informuje RMF24, po raz trzeci w ciągu tygodnia w rejonie dworca Warszawa Zachodnia pociąg pasażerski został skierowany na nieprawidłowy tor. Wycofywanie składu i skierowanie go na poprawną trasę zajęło ponad pół godziny.
"PKP PLK przerzuca winę na przewoźników, ale nadal nie umie rzeczowo wyjaśnić, dlaczego w stolicy trwa komunikacyjnych chaos" - czytamy.
Polskie Linie Kolejowe winą za sytuację obarczają przewoźników, tłumacząc, że zażądali zbyt wielu kursów, a rozkład stał się niemożliwy do realizacji. Od początku tygodnia zawieszono kursowanie kilkunastu par pociągów.
Z informacji RMF24 wynika, że trwa właśnie posiedzenie sztabu kryzysowego, który szuka rozwiązań, żeby udrożnić ruch kolejowy w Warszawie.
Więcej najnowszych informacji przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl