Bibliści o reportażu o Janie Pawle II: Współczesny "sąd Piłata", "powtórzenie wyroku przeciw Jezusowi"

Przewodniczący stowarzyszenia polskich biblistów uznał reportaż Marcina Gutowskiego o Karolu Wojtyle za współczesny sąd Piłata. "Sąd nad osobą św. Jana Pawła II (..) przeprowadzony w pseudo-reportażu TVN jest powtórzeniem wyroku wydanego przeciw Jezusowi na podstawie fałszywych świadków" - napisał w oświadczeniu ks. Henryk Witczyk.

Echa po głośnym reportażu Marcina Gutowskiego "Franciszkańska 3" nie milkną. W sprawie materiału wypowiedziało się także Stowarzyszenia Biblistów Polskich i Dzieła Biblijnego im. Jana Pawła II. Jego przewodniczący ksiądz Henryk Witczyk wydał 14 marca oświadczenie, w którym uznał materiał o kardynale Wojtyle za "współczesny sąd Piłata".

Zobacz wideo Zdrojewski: PiS próbuje pośmiertnie wręczyć Janowi Pawłowi II legitymację partyjną

Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie głównej portalu Gazeta.pl.

Oświadczenie polskich biblistów po reportażu o Janie Pawle II

"Dzieło Biblijne i Stowarzyszenie Biblistów Polskich uznają sąd nad osobą św. Jana Pawła II - profesora, biskupa, kardynał i papieża - przeprowadzony w pseudo-reportażu TVN za powtórzenie wyroku wydanego przeciw Jezusowi na podstawie fałszywych świadków (por. Mt 26,60). Z uwagi na posłużenie się ich kłamstwami i zastosowanie technik manipulacji można do wielu zaangażowanych w ten współczesny 'sąd Piłata' nad św. Janem Pawłem II odnieść apostolską przestrogę przed stawaniem się 'synami ciemności'" - napisał w oświadczeniu opublikowanym na stronie opoka.org.pl profesor KUL ksiądz Henryk Witczyk.

Stanisław Dziwisz (zdj. ilustracyjne) Doniesienia o Janie Pawle II. Ksiądz o Dziwiszu: Zablokował przegląd akt

Przewodniczący obu stowarzyszeń biblijnych stwierdził, że ostatnie dni stanowiły wypełnienie zapowiedzi Jezusa o jego prześladowaniach: "Jeżeli Mnie prześladowali, to i was będą prześladować". Dodał jednak:  "Prawda zwycięża kłamstwa, a Światło rozprasza ciemności! Karol Wojtyła, jako biskup, kardynał i papież Jan Paweł II nosił w sobie Światło i Głos, Prawdę i Miłość - dla każdego człowieka! We wnętrzu jego ludzkiej istoty rozbłyskało dla naszych dusz to właśnie Światło, którego nie ogarnia przestrzeń, dźwięczał ten Głos, którego czas ze sobą nie unosi, biła ta woń Prawdy, której wiatr nie rozwiewa, i to ciepło ojcowskiej Miłości - których nie pokonała śmierć i nie są w stanie pokonać żadne współczesne czy przyszłe 'sądy Piłata'. Dzisiaj, może bardziej niż przedtem są one dla nas Światłem, Głosem, Prawdą i Miłością wielkiego Człowieka - Brata i Świętego na miarę całej historii Kościoła" - czytamy w oświadczeniu.

Przedstawiciel Dzieła Biblijnego im. Jana Pawła II i Stowarzyszenie Biblistów Polskich w odniesieniu do reportażu Marcina Gutowskiego i jego konsekwencji, które uznał za "wyroki współczesnych Piłatów"  zaznaczył, że stowarzyszenia będą "z jeszcze większym zaangażowaniem kontynuować apostolat Słowa Bożego w Polsce oraz prowadzić naukowe badania mające na celu coraz głębsze odkrywanie Prawdy o Bogu i człowieku, której niezmordowanym świadkiem i głosicielem był św. Jan Paweł II".

Konferencja KEP Episkopat o procesie kanonizacyjnym Jana Pawła II: Nie pozostawia wątpliwości

"Franciszkańska 3": Karol Wojtyła wiedział o przypadkach pedofilii w Kościele i je tuszował

Marcin Gutowski w reportażu "Franciszkańska 3" wyemitowanym przez telewizję TVN24 przedstawił dowody wskazujące na to, że kardynał Karol Wojtyła w latach 1964-1978, jeszcze jako metropolita krakowski, wiedział o molestowaniu seksualnym dzieci przez kilku małopolskich duchownych. Reporter dotarł do osób, które osobiście informowały ówczesnego kardynała o przypadkach pedofilii wśród jego podwładnych, a także do dokumentów kościelnych potwierdzających zaniechania Wojtyły w tych sprawach.

W reportażu została przedstawiona m.in. sprawa księdza Bolesława Sadusia, który pracował u boku kardynała Wojtyły w kurii krakowskiej, gdzie odpowiadał za katechizację dzieci i młodzieży. Według świadków i zgromadzonych dokumentów ksiądz przez lata molestował chłopców, a kiedy skandale z jego udziałem wyszły na jaw, Karol Wojtyła w trybie pilnym przeniósł go do austriackiej parafii.

 Więcej na ten temat przeczytasz w tym artykule:

Więcej o: